You are viewing a single comment's thread from:

RE: Utknęłam w koszmarze

in #polish4 years ago

Jej Ale dużo szczegółów zapamiętanych z jednego snu! Nigdy tak wiele ze swoich snów nie pamiętam. Fajnie się to czytało i wywołało to we mnie ochotę przeżycia takiego snu ;)

A co do snów, jeśli codziennie będziesz je zapisywać od razu po wstaniu to będziesz pamiętać z czasem ich dużo więcej.

A co do świadomych snów to są sposoby by we śnie zorientować się czy to sen czy realne życie. We śnie jak spojrzysz na godzinę a po sekundzie znowu to nigdy nie będzie taka sama godzina, możesz spróbować coś przeczytać a wtedy litery będą się rozmazywać albo wstrzymać oddech a ty nie będziesz potrzebować powietrza.
Jak już to zrobimy to w takim śnie zyskujesz pełną świadomość i możesz robić co tylko chcesz i kreować samemu swój sen.

Sort:  

Właśnie dlatego zapamiętałam, bo zapisałam. Od razu po przebudzeniu. Stwierdziłam, że to nie może przepaść.
Z tym zapisywaniem snów to świetny pomysł, chyba z niego skorzystam :)
Szczerze Ci powiem, że mimo, że byłam przerażona, bo bardzo mocno odczuwałam w śnie emocje, to mega kusi mnie by znów to przeżyć. Ktoś myśli, że śpisz... a Ty tym czasem przeżywasz przygodę życia :D

Temat świadomych snów jest niesamowity. Chciała bym to osiągnąć.