Zabiorę Was dziś w sentymentalną podróż do ....

in #polish7 years ago (edited)

 .... Hiszpanii, z odrobiną niesentymentalnej Portugalii w tle.  


Cz. I – Madryt – stolica i największe miasto w Hiszpanii  

Jest rok 2006. Niespodziewanie otrzymujemy zaproszenie na hiszpański ślub i wesele. Mój towarzysz (omg brzmi jakbyśmy w cale w roku 2006 nie byli), nazwijmy go Czech, postanawia, że jedziemy, a właściwie lecimy, bo tak przecież najłatwiej, a już na pewno najszybciej :)

Wylatujemy z Czech, lecimy do Madrytu. Jeden nocleg, całodzienne zwiedzanie, masa fotek, których mimo szczerych chęci nie zamieszczę, aż tyle, ale o tym później… 

Mapka, metro, wysiadka, oglądanie, cyk foteczka jedna, druga, trzecia. Potem muzeum….padam. 

Mnóstwo knajpek, restauracji, każdy znajdzie coś dobrego dla siebie. Co do metra – ten sposób poruszania się wydawał nam się najlepszy. Kilkanaście linii metra, którymi można dojechać w każdy zakątek miasta. Małe stacje, na żadnej wystrój nie zapiera tchu w piersiach, żadna nie jest dziełem sztuki, ale jest ich dużo i są chyba wszędzie.   

W takim razie teraz wyniki „cykania”:   

1. Plaza de Cibeles to zdecydowanie jeden z najważniejszych symboli miasta. Na jego środku znajduje się słynna fontanna bogini Kybele ujeżdżającej karetę prowadzoną przez lwy. Niestety, dookoła fontanny znajduje się ruchliwe rondo i bardzo ciężko się jej spokojnie przyjrzeć.

 


2. Fontanna Neptuna - znajduje się na placu Canovas de Castillo.  

Zarówno Neptun jak i Kybele zajmowali eksponowane stanowiska w hierarchii mitologii greckiej, tak tutaj te dwie fontanny konkurują w sporcie. Podczas gdy fani Real Madryt świętują przy Cibeles, to przy Neptunie świętują fani Atletico Madryt.   


3. Puerta del Sol (pol. brama słońca) – jeden z najważniejszych placów w Madrycie.   Znajduje się w samym centrum miasta. Na placu znajduje się pomnik Karola III i pomnik niedźwiedzia wspinającego się na drzewo truskawkowe – symbol Madrytu.  

Czy wiecie, że posąg niedźwiedzia wspinającego się na drzewo truskawkowe waży aż 20 ton?  

Nie wszyscy wiedzą, że Brama Słońca jest hiszpańskim „południkiem zero”, punktem, od którego mierzy się wszystkie odległości i główne drogi Hiszpanii. Pod misiem na randki umawia się tak wiele par, że ciężko sfotografować go samego. Najczęściej towarzyszą mu właśnie zakochani, albo turyści. 

Pomnik niedźwiedzia na Plaza Puerta del Sol: 


4. Pałac Królewski - położony 15 km na północ od Madrytu. Pałac w początkowym okresie był niczym innym jak królewskim domkiem myśliwskim. W okresie dyktatury był oficjalną siedzibą generała Franco, a obecnie poza częścią muzealną, służy jako rezydencja dla przywódców obcych państw odwiedzających Hiszpanię. (źródło: cowmadrycie.pl) 

Jeżeli chcecie zobaczyć Pałac Królewski w Madrycie, najłatwiej będzie Wam do niego dojechać metrem. Wysiądźcie na przystanku Opera, po czym kierujcie się w stronę Calle Vergara. Po przejściu około 100 metrów, skręćcie w Calle Requena, która poprowadzi Was pod sam Pałac Królewski.   


5. Katedra Almudena - wielki budynek nowoczesnego kościoła wznoszący się obok Pałacu Królewskiego. Katedra jest pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Almudena, której oryginalny posąg, według uczonych badających żywoty świętych został przyniesiony do Madrytu z Ziemi Świętej przez samego Świętego Jakuba lub przez któregoś z jego uczniów w 38 roku po narodzeniu Chrystusa. Niestety figurka zaginęła, a dzisiejszy posąg, znajdujący się w Katedrze, został wyrzeźbiony w XVI wieku i jest wykonany z drewna sosnowego. Niektóre źródła dowodzą, że w środku rzeźby znajdują się oryginalne części pierwotnej wersji. Jednak nigdy nie zostało to oficjalnie potwierdzone. (źródło: cowmadrycie.pl)   


6. Plaza Mayor - w średniowieczu był zwykłym rynkiem usytuowanym poza murami miasta, obecnie nadal pełni rolę rynku, a dodatkowo stało się sceną dla mówców wygłaszających swoje opinie o świecie, miejscem organizowania imprez oraz areną dla walki byków, która przyciąga prawie 40 000 ludzi. (źródło: holidaycheck.pl)


Wiem, że w Madrycie jest więcej pięknych miejsc, część z nich pozostanie jedynie w mojej pamięci, nie na zdjęciach, ale o tym później.   

Czas ruszać w dalszą drogę. Wypożyczamy auto, dla tych którzy są ciekawi jakie, oto one:

I jedziemy do:

https://s17.postimg.org/lge4trh1b/Bez_tytu_u.jpg

c.d.n. , a w nim Segovia, Santiago de Compostela, Parador i Porto          

Sort:  

Swietne zdjecia. Pozdrawiam

Dziękuję. Pozdrawiam :)

Hi. I am a volunteer bot for @resteembot that upvoted you.
Your post was chosen at random, as part of the advertisment campaign for @resteembot.
@resteembot is meant to help minnows get noticed by re-steeming their posts
Even better: If your reputation is lower than 28 re-steeming only costs 0.001 SBD!
If you want to learn more - read the introduction post of @resteembot.
If you want help spread the word - read the advertisment program post.

Congratulations @rybka! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of upvotes received

Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

By upvoting this notification, you can help all Steemit users. Learn how here!

Super! Dzięki za ten wpis, przyda nam się poczytać o Madrycie. Akurat szukami inspiracji i miejsc gdzie bedzie można się wybrać gdy my tam się pojawimy

A co warto tam zjeść? Było coś co bardzo Ci zasmakowało?

Dzięki :) Przepraszam, ale już na prawdę nie pamiętam czy było tam coś co bardzo mi smakowało. W pamięci utkwiły mi te przystawki , które podali na weselu...pierwszy raz jadłam i bardzo mi smakowało. Tylko czy to były małże czy ślimaki? Stawiam na małże :) Nie pomogłam zbyt wiele.