You are viewing a single comment's thread from:

RE: Od A-udrey do Z-ajefajnie czyli ALFABET mojego życia...

in #polish6 years ago (edited)

Dzięki - dla mnie to było przede wszystkim wyzwanie. Zostałam od razu rzucona na głęboką wodę. Dzisiaj jak wspominam tamte czasy to myślę o bezcennym doświadczeniu jakie nabyłam. W mojej aktualnej pracy często muszę przemawiać na forum podczas różnego rodzaju eventów - dzięki pracy w szkole jest mi o wiele łatwiej i myślę, że bardzo dobrze się w tym odnajduję.
Co do alfabetu - zachęcam do napisania własnej wersji! Jest przy tym trochę zabawy :)