Sort:  

Takich postów nam trzeba. Ode mnie 100% upvote'u.

Bardzo dziękuję! Skoro tak to będzie więcej :)

Congratulations @snowwhite! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of comments received

Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

By upvoting this notification, you can help all Steemit users. Learn how here!

Ciekawy artykuł.

Ja mnie ostatnio posmakowały wody smakowe, głównie Żywiec. ehh..
Trzeba przesiąć się na domowe komopy i owoce od babci!

Czytając artykuł zbrzydły mi zakupy napojów, no i właśnie o kompocie pomyślałem :)

Rewelacyjny post! Ja już od dawna wiem, że na papu i piciu się nie oszczędza :)

Dzięki :) mogłabym napisać książkę. Np. kiedyś na praktykach studenckich, przyjechała przyprawa o nazwie "kiełbasa chrzanowa", która jak nazwa wskazuje miała być miksem do kiełbas. Panowie założyli wielkie kosmiczne skafandry z maskami niczym Darth Vader i kazali wszystkim wyjść, bo to przecież okrutnie rakotwórcze. A potem 2% jemy w kiełbasce.
Jeśli kiełbasa kosztuje mniej niż 20zł/kg to nie chcesz wiedzieć, co jest w środku.

Dlatego nawet moje psy jedzą kiełbasę po 30 zeta ;)

Moim zdaniem kupowanie butelkowanej wody i tak nie ma zbytniego sensu - lepiej po prostu korzystać z filtra i wody kranowej.
Soki sklepowe nie mają prawie żadnej wartości dla organizmu (witamin już dawno tam nie ma). Lepiej kupić wyciskarkę / blender i za ich pomocą robić sok / smoothie.
O napojach i wodach smakowych (czyli napojach bez barwnika ;) ) to już w ogóle szkoda mówić - może i dobrze smakują, ale są bezwartościowe.

I masz rację, pominęłam tutaj temat wartości odżywczych których praktycznie brak. Wiem, że niektórzy mimo wszystko piją napoje bo lubią ich smak, albo wpadają spragnieni do sklepu i biorą pierwszy lepszy z półki. To po prostu nienajlepszy pomysł.

Odnośnie filtrów na kran też trzeba uważać, ale to chyba temat na osobny wpis. W każdym razie ja również piję "kranowiankę perlage" ;)

kranowianka robi robote. A co moze się zdarzyć z takimi filtrami?

Bardzo się cieszę, że postujesz po polsku, bo to treść którą chce czytać. :) dziękuję

Dzięki :) Opisywałam sytuację mającą 100% odniesienia do polskiej rzeczywistości, nie widzę innego wyjścia jak publikować po oplsku :)

Jeszcze tak nawiasem - jako osoba znająca temat od podszewki, które marki w Polsce najbardziej polecasz, a które bojkotujesz pod tym kątem? ;)

Niestety nie znam przekroju całego rynku, ale mogę powiedzieć, że duże szanujące się firmy bardzo się pilnują, dla nich każda wtopa to wielotysięczne straty i utrata zaufania klientów. Małe firmy też bywają porządne, ja miałam pecha trafić do takiej, w której cięto koszty jak tylko się dało i pomimo, że pracownicy bardzo chcieli rozwiązać problemy nawet jeśli oznaczało to więcej pracy (bo na przykład porządne umycie hali technologicznej od góry do dołu i umycie linii technologicznej nie w systemie CIP (cleaning in place) tylko mechaniczne (jedyny sposób w jaki można sobie poradzić z biofilmem [biofilm to np takie lepkie coś jak masz na górze szafek w kuchni które myjesz raz w roku na święta] to bardzo dużo pracy), niestety pan prezes janusz nie miał na to czasu.

Polecam napoje i soki ze sreberkiem, takie, że gdy odkręcisz zakrętkę to musisz jeszcze zerwać folię, one są rozlewane na liniach do aseptycznego pakowania, powinny być absolutnie bezpieczne i bez dodatku konserwantów - nie są potrzebne skoro nie zawierają żadnych bakterii które mogłyby coś zmajstrować :)

Dziekuje slicznie za odpowiedz! Czyli np. ? ;)

nie mówiłam tutaj o napojach mlecznych :) ale tak, one też są aseptycznie pakowane, nie wiem dokładnie jak ten tutaj na obrazku. jeśli jest to mleko uht to zapewne może stać w nieskończoność i nic mu się nie stanie. o mleku i tym podobnych musiałabym napisać osobny artykuł.
Ale mogę powiedzieć na przykład że marka z obrazka produkuje wyroby pod marką własną dla pewnej znanej sieci sklepów z owadem w logo. Czy produkty są gorsze? Są przecież tańsze. Ano nie są. W pewnym momencie produkcji podmienia się opakowania, a w środku jest to samo :)

Swietnie, dzieki za ten komentarz. Mądrego to miło poczytać :)

Bardzo ciekawy post :)
W dzisiejszych czasach kupując jedzenie czy napoje trzeba bardzo uważać. Niestety czasami nawet czytanie składu nic nie pomoże, bo i na to producenci mają swoje sposoby

mają, szczególnie w przypadku dodatków do żywności :( przepisy same sobie zaprzeczają (kiedyś się dokopię do rozporządzeń to dam znać)

Nigdy więcej wody. Woda jest dla zwierząt! :)

Wszyscy mi to powtarzają, że w wodzie to się ryby...

Mocno mnie zastanawia dlaczego ludzie kupuja soki z koncentratu? Przeciez ani to dobre, ani zdrowe. Taki slodzony syf smakopodobny. A schodzi na potege .

Na szczęście mamy już dużo fajnych produkcji soków tłoczonych, nawet jeśli są pasteryzowane, są o wiele lepszym wyborem niż te z koncentratu. A najlepiej to zrobic sobie w domu :)

Mogłabyś polecić jakieś sposoby, chetnie dowiem się conieco o tym? :)

swietny artykul! zasmucila mnie jednak rzeczywistosc pt "Janusze biznesu". Szkoda, ze w Polsce wciaz takie myslenie i sposob prowadzenia firmy jest na porzadku dziennym. Potrzeba jeszcze duzo czasu, aby swiadomosc konsumencka wzrosla... Wspolczuje zlych warunkow pracy!

Siłą i słabością polskiej produkcji jest to, że jesteśmy zacofani technologicznie. Na zachodzie lub w stanach nasz rodzaj produkcji uchodziłby za ekologiczny albo tradycyjny, u nas to norma.

Zacofanie bierze sie z tego ze ludzie nie chcą kupować produktów dobrych czy poprostu są one cholernie drogie dla normalnego człowieka z rodziną...?

W moim mieście mamy bardzo dobrą wodę. Mamy swoje studnie głębinowe i o ile pamiętam uniwersytet robił badania i porównywał z różnymi wodami. Nasza kranówka była ponoć przed kilkoma popularnymi markami. U mnie wszyscy piją kranówę.

I słusznie. Nie ma co demonizować wody z kranu :) Jeśli rury są ok to sama polecam :) Niestety studnia studni nierówna, a nielegalne studnie nie są sprawdzane (bo przecież są nielegalne), więc najczęściej mieszka w nich absolutnie wszystko, włączając w to bakterie z grupy Coli, które są sprawcą wielu zatruć i innych nieprzyjemności :(

Studnie głębinowe są swietne, gdy już wybuduje sobie dom to koniecznie chciałbym taką mieć przy własnym domu. Niestety nie zawsze można i koszta są dość spore, ale myśle ze warto. W koncu to inwestycja na pokolenia.

Dobrze że o tym napisałaś, czekam na więcej! Pozdrawiam :)

Dziękuję! Pamiętaj, że nie wszędzie jest tak źle! :)

Może i nie ale ja i tak nie piję takich wynalazków od paru lat ;)

Congratulations @snowwhite! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the total payout received

Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

By upvoting this notification, you can help all Steemit users. Learn how here!

Super post! Takie rzeczy lubie i chętnie czytam. Bardzo ciesze się ze dodajesz takie treści, a ja moge je czytać :)
Sam przestałem pić jakiekolwiek wody smakowe, mam poprostu od nich wysypke i niestrawność. Za dzieciaka lubilem je ale teraz... nie ma mowy. Najwyrażniej moj organizm powiedział: wystarczy tego :)

fajny post, ciekawy :) ogólnie kolorowe picie to syf...jestem na diecie i omijam szerokim łukiem w sklepach działy z kolorowymi napojami, tylko czysta woda :) Follow Me i dzięki za fajne informacje :)Pozdrawiam

Jak dla mnie tylko woda, ewentualnie z niewielką ilością mięty i soku z cytryny. Samo zdrowie no i smakuje obłędnie! Dzięki za ciekawy artykuł ;)

Historia wyssana z palca. Żadna firma, która chce istnieć na rynku nie pozwoli sobie na jak piszesz aromaty z chin bez atestów i norm, a także na zawyżanie konserwantów. A ostatnie hasło"To już lepiej napić się piwa" niestety ale świadczy o Twoim całkowitym braku pojęcia o czym piszesz, to "piwo"to nie "piwo"tylko dokładnie taka sama mieszanina jaką opisałaś rzekomą znaną Ci wodę smakową.

No to żebyś się nie zdziwił :) Januszologia stosowana niestety. Jeśli uspokoi cię ten fakt - pomysł z dodawaniem dodatkowych konserwantów (prezes musiał sam sprawdzić bo nie wierzył), nic nie dał i nie zwiększył skuteczności przeciwbakteryjnej, wrócono więc do poprzedniej legalnej dawki. Co do aromatów z Chin, nie powiedziałam, że są bez atestów tylko że zawierają przetrwalniki bakterii, szczególnie aromaty na bazie glikolu i szczególnie bakterie z grupy asaia :) Uwierz mi, że musiałam nosić mocno sznurowane buty, bo przyklejały się i zostawały na podłodze.
Natomiast jestem ciekawa rozwinięcia twojej myśli o piwie, tutaj to pokazujesz swój brak pojęcia. Fakt faktem że można zrobić piwo ze wszystkiego co ma cukier i niektórzy tak robią, ale to nie znaczy, że my takie piwo pijemy ;)

"Fakt faktem że można zrobić piwo ze wszystkiego co ma cukier" - Noooo tu bym się chyba nie zgodził ;) Z samej wody z cukrem piwa nie zrobisz. Możesz zrobić napój alkoholowy, ale to nie będzie piwo :)

Droga Pani, póki co to są pomówienia, bez dowodów. A mało tego, jeżeli była Pani świadkiem fałszowania procesu to masz Pani obowiązek zgłosić to do odpowiednich organów nadzorujących i wydających dokumenty odnośnie zawartości. Także na Pani miejscu i dla swojego dobra skasował bym wpis, bo jeżeli osoba uprawniona dojdzie do tego, że Pani tego nie zrobiła to będą kłopoty u Pani. Ale jak widzę bajeczkę każdy może wymyśleć, byle by steem dolar leciał.

Aww... first trolls in steemit <3

Sure, im a troll. The girl witnessed the crime and did not report, and I am a troll;) Good.