Większość rządów drukuje pieniądze, ale niektóre znają umiar.
Jeśli chodzi o Libię, to rozlicznie w złocie nie było jedynym powodem wprowadzania tam zachodniego modelu demokracji. W niektórych kulturach rządzenie autorytatywne się sprawdza. Kaddafi był dyktatorem ze swoimi fochami, ale budował drogi, osiedla socjalne, a nawet stworzył się wodociągów pod pustynią która miała rozprowadzać wodę po całym kraju. To było jego oczko w głowie. Przemiany "demokratyczne" spowodowały zawalenie całego projektu.
Moim zdaniem, intencją rewolucji libijskiej było niedopuszczenie do sytuacji, w której dynamicznie rozwijające się państwo, na skutek jego bogacenia nie zagroziło amerykańskiej hegemoni w rejonie. Nie zapominajmy, że Libia to nie tylko ropa, ale również złoto pod piaskami Sahary.
Wracając do wątku głównego, dolar się wali, a za nim w kolejce jego śladem pójdą pozostałe waluty. Może właśnie dlatego rządy w porozumieniu z bankami, zaczynają wprowadzać (zamiast pieniądza fiducjarnego) narodowe waluty kryptograficzne. Niektórych (np. Bitcoin) nie dotyczy inflacja, ponieważ dodruk jest niemożliwy. Dodatkowo, niektóre z nich są "spalane", aby na rynku zmniejszyć ich ilość w obrocie. Wygląda na to, że przyszłe "rządowe" waluty, będą się mierzyły z dzisiejszymi, niezależnymi krypto.
Z technicznego punktu widzenia inflacja jest do pokonania, ale głównym problemem jest w dalszym ciągu moralna postawa projektantów założeń. Chodzi głównie o możliwy stopień ingerencji w algorytm tworzenia.
Tak czy siak, papier będzie wycofywany, i musimy się przygotować na sytuację, w której za kilka lat w całej Europe będzie panowało Krypto Euro. To jedyna bodajże metoda przywrócenia wartości pieniądza, po odejściu dolara od parytetu złota w 1971 roku. Do tego czasu, ponieważ naprawa obecnego pieniądza "papierowego" jest bardzo trudna, a spłacenie zaciągniętych długów mało prawdopodobne, stwarza to okazje do bezkarnego rozkradania majątku narodowego.
W ten właśnie sposób postrzegam naszą (w tym również polską) rzeczywistość.
p.s. Chiny planują przejście na cyfrowego Yuana już w 2022 roku.