informacji o szkodliwym wpływie GMO na człowieka
informacji jest mnóstwo o wielu rzeczach.
O płaskiej ziemi, o duchach. Problem jest taki, że informacja nie zawsze musi być prawdziwa.
Jedyne zagrożenie jakie widzę ze strony GMO to przygotowywanie roślin, które będą odporne na opryski, to sprawi, że będą intensywnie pryskane i zwierząt, które bedą mogły przyjmować więcej sterydów/leków.
W każdym innym przypadku argumenty o szkodliwosci GMO są nieracjonalne. Sam organizm GMO jest szkodliwy tylko wtedy, kiedy Twoje DNA jest podatne na mutacje do tego stopnia, że po zjedzeniu schabu ze świni zaczynasz chrumkać
Tak. To prawda, że informacji jest mnóstwo. Jak słusznie piszesz o duchach i płaskiej Ziemi też. I dlatego każdą informację trzeba przecedzić przez swój umysł, rozum i wiedzę. Jednak uważam, że każdy powinien wyrobić sobie swoje zdanie (nie tylko o GMO, ale na każdy temat, również np. o nowym filmie w kinie) po zapoznaniu się z argumentami za i przeciw. Tylko wtedy możesz wyrobić sobie swoją własną, niezależną opinię. Inaczej powtarzasz czyjeś zdanie, czyjąś opinię, nie własną.
Wiesz, z ostrożności wolę nie próbować czy GMO wpłynie na moje DNA i w ogóle na mój organizm i moich dzieci. Wolę jeść to co stworzyła matka natura. Jakoś jej ufam.
Nie chcę się z Tobą kłócić na temat GMO ani przekonywać, ani przerzucać argumentami, ani dyskutować czy ktoś zacznie chrumkać czy nie (jak napisałeś prześmiewczo). Każdy dokonuje swoich własnych wyborów na podstawie informacji do jakich zdołał dotrzeć. Zachęcam tylko do wyrabiania sobie swojego własnego zdania na podstawie wielu często przeciwnych argumentów.
Szanuję, aczkolwiek przez pokarm DNA nie zmienisz :) I akurat jeśli myślisz, że matka natura nie miesza w DNA to się grubo mylisz.
Dzięki inżynierii genetycznej możemy tymi zmianami kierować :)
Jedzenie może modyfikować aż 90% genów wchodzących w skład naszego DNA – twierdzą eksperci z Uniwersytetu Cambridge i Centrum Badań Biomedycznych przy Instytucie Francisa Cricka w Londynie. Jakiś czas temu media podawały takie informacje. Są dostępne w sieci. Jednak nie widziałam tych badań ale może można do nich dotrzeć. Tych albo innych.
Co do matki natury masz 100% racji. Miesza, mieszała i będzie mieszać. Tylko, ze ona ma miliony lat doświadczeń i stworzyła już miliony stworzeń. Mam więc do niej zaufanie. Ludzie mają chyba ok 50 lat doświadczenia w tej branży. Choć może dłużej, może się mylę.
Bliżej 5000.
Tutaj @tapioka ma rację jeśli chodzi o GMO. Wcześniej ludzie krzyżowali z sobą rośliny ale o tym jakie zmiany genetyczne wejdą do rośli decydowała natura. Pierwsza roślina GMO to, za wiki, 1973
rośliny i zwierzęta, w wyniku których to krzyżówek powstały np praktycznie niezdolne do rozmnażania się muły.
Inżynieria genetyczna pozwala znacznie dokładniej kontrolować ekspresję genów, żeby nie dopuścić do takich wypadków
No muły to na pewno nie powstały w wyniku krzyżówek roślin i zwierząt :D Trochę takie heheszki, nie obraź się :)
Ja zgadzam się, że już tysiące lat temu ludzie krzyżowali z sobą różne gatunki celem uzyskanie lepszych plonów i tak dalej. Ale nie robili tego bezpośrednio ingerując w DNA danej rośliny czy zwierzęcia. Ba, nie wiedzieli oni nawet tak naprawdę dlaczego się tak dzieje. Pewnym przełomem było dopiero odkrycie Gregora Mendela
A termin GMO odnosi się do modyfikacji genetycznych dokonywanych bezpośrednio przez ludzi w DNA, a nie do krzyżowania roślin. Dlatego uważam, że @tapioka ma rację. Zresztą podałem nawet linka do Wikipedii.
DNA akurat jest całkowicie trawione przez nukleazy, które są głównie w soku trzustkowym i jelicie. I nie będą miały problemu z rozkładem DNA zmodyfikowanego czy nie.
a ja dodam od siebie że steemit działa na zasadzie proof-of-brain i jeżeli ktoś udowodni że używa mózgu to zasługuje na nagrodę
smutne tylko, ze tyle osób uważa, że ich mózg jest najlepszy, a inne mózgi sa przekupione