Rzecznik Putina: wojska amerykańskie w Polsce są dla nas zagrożeniem

in #reakcja4 years ago (edited)


Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ostrzegł, że Moskwa uważnie monitoruje wszystkie działania podejmowane przez NATO. Pieskow informował też, że Rosja będzie musiała odpowiedzieć na przesunięcie wojsk amerykańskich do Polski.

„Uważnie monitorujemy wszystko, co robi NATO. Oczywiście priorytetem jest dla nas dokładne śledzenie wszystkich działań Sojuszu Północnoatlantyckiego, biorąc pod uwagę fakt, że trend zbliżania się NATO do naszych granic niestety trwa” - powiedział Pieskow dziennikarzom.

Dodał, że podjęcie wszelkich niezbędnych środków w celu zapewnienia bezpieczeństwa Rosji było i pozostaje kluczowym zadaniem. "Sama Polska nie stanowi zagrożenia dla Rosji. Ale jako kraj gotowy udostępnić swoje terytorium dla infrastruktury wojskowej państw trzecich lub organizacji takich, jak Sojusz Północnoatlantycki, jest dla nas zagrożeniem" - przekonywał w wywiadzie. "Jest to dla nas nieprzyjemne, a co najważniejsze zmusza nas do podjęcia środków niezbędnych do zagwarantowania bezpieczeństwa naszego kraju". Według rzecznika rosyjskiego prezydenta NATO łamie postanowienia umów osiągniętych w latach dziewięćdziesiątych o nieprzesuwaniu baz sojuszu w bezpośrednie sąsiedztwo Federacji Rosyjskiej. Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego ma nie wywiązywać się z postanowień, między innymi zwiększając obecność Amerykanów w Polsce i w państwach bałtyckich, ale także zacieśniając współpracą z Ukrainą i Gruzją. W środę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował o spotkaniu ministrów obrony członków NATO i o tym, że sojusz postanowił nie rozmieszczać nowych lądowych pocisków jądrowych w Europie w ramach pakietu środków mających przeciwdziałać rozwojowi nowych rakiet przez Rosję. Jednocześnie powiedział, że sojusznicy NATO zgodzili się na zakup dodatkowych nowych systemów obrony powietrznej i przeciwrakietowej oraz myśliwców piątej generacji. Jak informowaliśmy liczba amerykańskich żołnierzy, którzy mają przybyć nad Wisłę, wzrosła z planowanego tysiąca dwukrotnie. Żołnierze amerykańscy przebywający w Polsce będą wyjęci spod polskiej jurysdykcji prawnej. Będzie im udzielony bardzo szeroki immunitet. Według dziennikarzy warunki te wykraczają poza zasady panujące w Niemczech i Japonii. Jest to bardzo dwuznaczne, ponieważ wojska USA stacjonują w tych dwóch państwach od momentu zakończenia II wojny światowej. Obecność tych sił w tych krajach podyktowana była nie tylko funkcją obronną przed ewentualną agresją Związku Sowieckiego, ale przede wszystkim służyła jako gwarant realizacji amerykańskiego interesu, pacyfikacji pokonanych wrogów, poskromienie imperialistycznych zapędów ewentualnych miejscowych rewizjonistów. W skrócie – sprawowały funkcje kontrolne. PolsatNews/Tass/Narodowcy.net

Tekst opublikowany pierwotnie na portalu narodowcy.net

Narodowcy.net