Sort:  

no oczywiście, że jeża!
nawet na koszulce (tej po lewej), widzę teraz jakby jego lekki zarys :D

So true! No to teraz autoanaliza, bo zaczynam podejrzewać, że we wszystkim co wychodzi spod mojego ołówka, pędzla, myszy jest jakiś kontekst jeżowy. :)

Cóż - ten fakt zdaje się potwierdzać mój absolutnie ulubiony mem.