Znowu czytam

in #engrave3 years ago

Znowu czytam... W zasadzie czytam cały czas, ale "Znowu czytam" to także hasło tegorocznej akcji Czytaj PL i oczywiście po raz kolejny z przyjemnością korzystam z udostępnionych zasobów.
Czytaj PL to akcja promująca czytelnictwo i publikacje elektroniczne. Organizują ją cyklicznie Woblink i Krakowskie Biuro Festiwalowe. Listopadowe akcje powracają każdej jesieni, ale w ciągu ostatniego roku odbyła się również akcja urodzinowa (to już 5 lat) oraz specjalna edycja "Poleć Dalej" na czas wiosennych organiczeń epidemicznych.

W ubiegłym roku sięgnęłam po 1/4 tytułów udostępnionych w akcji: Historię bez cenzury 4 Wojciecha Drewniaka, Patologów Pauliny Łopatniuk, Dziewczynę o czterech palcach Marka Krajewskiego i Nikt nie idzie Jakuba Małeckiego. Tylko pierwszą czytałam, pozostałych wysłuchałam.

W tym roku zestaw proponowanych tytułów jest tak ciekawy, że mam nadzieję przeczytać co najmniej połowę udostępnionych książek. Za mną już świetny Horyzont Jakuba Małeckiego i Nie ma Mariusza Szczygła (ubiegłoroczna laureatka Nagrody Literackiej „Nike" - podwójnie, bo książka zdobyła zarówno nagrodę jury, jak i czytelników). Jestem w trakcie Historii bez cenzury 5 (o czasach PRL-u). Na razie wybieram ebooki, ale myślę, że zdecyduję się również na słuchanie któregoś z tytułów.

Kiedyś ebooki czytałam trochę z musu, bo na wyświetlaczu laptopa i na smartfonie szło mi to po prostu ciężko. Plusem Woblinka jest bardzo ładna edycja tekstu (co moim zdaniem jest szalenie ważne dla komfortu czytania), możliwość ustawienia czcionki szeryfowej lub bezszeryfowej, wybranej wielkości liter, interlinii, marginesów, wyrównania i wyboru czterech dostępnych kolorów tła (można też wybrać opcję białe na czarnym).
Z kolei audiobooki mają w Woblinku absolutnie najważniejszą dla mnie opcję - wybór prędkości odtwarzania, dzięki czemu można dopasować tempo podawania tekstu przez lektora do własnych możliwości percepcyjnych i przyzwyczajeń.

Co jest potrzebne do czytania z Czytaj PL? Urządzenie mobilne, apka Woblink, poczta e-mail do rejestracji w apce, powyższy QR kod i chęć szczera. Mogę również wysłać zaproszenie na podany adres mailowy.

Serdecznie polecam Czytaj PL. Co roku całkowicie za darmo dostępny jest zestaw naprawdę ciekawych książek. Można tak poznać nowych autorów, po których być może nie sięgnęlibyśmy jeszcze w księgarni (tak poznałam twórczość Jakuba Małeckiego), można sprawdzić, czy spodoba nam się gatunek, po który dotychczas nie sięgaliśmy lub sięgaliśmy rzadko.
Warto.


Pierwotnie opublikowano na Lectorium. Blog na Hive napędzany przez dBlog.

Sort:  

Do czytania polecam Kindle. Komfort czytania nieporównywalny ze smartfonem czy laptopem.

Dedykowane urządzenie wiadomo - najlepsze. Ale dobrze widzieć, że i na smartfonie czytelnik może mieć swój przyjemny kącik. :)
Ma to też znaczenie dla promowania czytelnictwa. Żeby zacząć regularnie czytać i myśleć o zakupie czytnika, trzeba od czegoś zacząć.

Ja zaczynałem od Kindle'a ;) Jakoś 10 lat temu i polecam każdemu, kto czyta. W małym urządzeniu można w podróż zabrać 100 książek (albo i więcej).

Ale zaczynałeś czytanie ebooków, czy książek w ogóle?

Miło widzieć, jak nastolatki, które do biblioteki przychodzą po części przymusowo ("pan polonista kazał wypożyczyć") korzystają z kodu i zaglądają do ebooka, bo kolega mówi "Ej, zobacz to - śmieszne jest". Być może to właśnie do nich - korzystających przede wszystkim ze smartfonów, ciągle ze smartfonem w dłoni - jest głównie adresowana akcja, ale ja też zawsze się na coś skuszę.

Oczywiście ebooków :)