Liwiec po raz drugi

in #engrave4 years ago (edited)

Pewnej wrześniowej, wietrznej niedzieli wracałem z wesela, które odbyło się na Podlasiu. Zmęczony po nocnych zabawach czułem, że coraz bardziej chce mi się spać. A przecież kierowcy nie wypada.
Jedyne co mnie trochę ożywiało na trasie to widok niewielkiej rzeczki, która co chwilę przybliżała się do mojej trasy. W pewnym momencie nawet ją przecinała. To niewielką rzeczką jest Liwiec. Dotychczas znałem tylko przyujściowy odcinek, tu na trasie poznawałem inne odcinki. W mieście Węgrów mała rzeczka zmieniła się praktycznie w przepływowe jezioro. Ledwo zauważalny nurt i mnogość roślin wodnych sprawiały, że miało się wrażenie, że to woda stojąca.

Z każdym kilometrem zerkałem z zaciekawieniem na rzekę, na zmiany, które przechodziła. Znużenie i senność przybierały jednak na sile. Trzeba było przeciwdziałać i się rozbudzić. Na szczęście zawsze wożę ze sobą sprzęt i ubrania. Stwierdziłem, że brodzenie w zimnej wrześniowej wodzie mnie rozbudzi. Dojechałem do mostu koło miejscowości Kamieńczyk. Tamte tereny znam więc tam postanowiłem rozpocząć łowienie.

DSC_0780.JPG

Już z mostu widziałem ładne klenie, które na płytkiej wodzie szukały schronienia przy roślinach. To one na początek były moim celem.

DSC_0532.JPG

Na płytką czystą wodę uznałem, że najlepszy będzie zestaw Diaflex Perch Jig z kołowrotkiem Pulsar, na którym nawiniętą miałem plecionkę Phantom Green Spin o średnicy 0,06. Wszedłem do zimnej wody i zacząłem obławianie miejsca przy przeszkodach i roślinach. Widziałem jak klenie uciekają od moich przynęt. Chyba podszedłem zbyt blisko, zauważyły mnie i były czujne i nieufne.

DSC_0547.JPG

Szedłem więc w dól rzeki i obławiałem miejsca, w których w mojej ocenie mogły czaić się ryby. Łowienie nie było łatwe. Woda głównie do kostek do tego czysta i przejrzysta. Nieopodal zauważyłem potężną wierzbę nad samym brzegiem – potencjalne dobre miejsce. Zbliżając się zauważyłem dużą wnękę w drzewie a w niej ogromne gniazdo szerszeni. Kursowały co chwilę nad głową, kilka nawet uderzyło mi w wędkę.

DSC_0646.JPG

Z jednej strony miejsce, którego rozsądek podpowiadał unikać z drugiej jednak strony zły chochlik podpowiadał: zostań, wyjmij przynęty szerszeniopodobne i łów. Posłuchałem chochlika. Zapiąłem na agrafkę szerszenia i posłałem w zagłębienie pod wierzbą.

DSC_0668.JPG

DSC_0623.JPG

To był strzał w przysłowiową „dziesiątkę” z dołka wyskoczyła ryba i zaatakowała przynętę. Podekscytowany, zbyt szybko próbowałem zaciąć i w efekcie ryba nie trafiła. Kolejne rzuty to kolejne ataki ryb. Myślałem, że to klenie dopóki pierwsza sztuka nie trafiła w kotwiczkę. Po chwili okazało się, że to okonie. Tylko spod tej wierzby wyholowałem ich kilka. A kilka metrów dalej znów był lekki zakręt i kolejna rynienka. Woda w nich miała około 0,5-1m głębokości ale to wystarczyło żeby były pełne ryb. Puszczałem z nurtem szerszenia i chrabąszcza majowego na zmianę. Gdy przynęta zbliżała się do głęboczki ryby wyskakiwały z niej i atakowały przynętę. Sprzęt się sprawdzał. Zestaw na tyle delikatny aby posłać daleko lekkie smużaki ale na tyle mocny by po ataku nie pozwolić rybie wrócić w dołek . Ryba nie miała szans spłoszyć reszty bo po wyskoczeniu z dołka wracała do niego dopiero po uwolnieniu z haka. Kilka wyciągniętych okonków i kleników i trzeba było zmieniać miejsce. Trafił się też niewielki szczupak, który odciął przynętę ale na szczęście miałem go już w rękach

DSC_0736.JPG

DSC_0492.JPG
W trakcie takiego polowania na 40cm klenie, które widziałem z mostu , a których wciąż nie mogłem złowić rozbudziłem się całkowicie. Niestety nogi zdrętwiały mi z zimna i postanowiłem, że jestem gotów do dalszej drogi.
Warto wozić sprzęt ze sobą. Można odpocząć od podróży, znaleźć ciekawe łowiska a i czasem ładnie połowić. W 2020 na pewno wrócę po kluski 40+, które mieszkają w Liwcu, obiecałem sobie to przecież już rok temu...


Pierwotnie opublikowano na Wędkarstwo z pasją. Blog na Steem napędzany przez dBlog.

Sort:  

@tipu curate

Dzięki :)

Gratulacje! Twojej wysokiej jakości treść "podróżnicza" została wybrana przez @lesiopm, kuratora #pl-travelfeed, do otrzymania 100% upvote, resteem oraz podbicia całym trailem @pl-travelfeed! Twój post jest naprawdę wyjątkowy! Artykuł ma szansę na wyróżnienie w cotygodniowym podsumowaniu publikowanym na koncie @pl-travelfeed. Dziękujemy za to, że jesteś częścią społeczności TravelFeed!

komentarz.png

Dowiedz się więcej o TravelFeed klikając na baner powyżej i dołącz do naszej społeczności na Discord.


Congratulations @wzp!
You raised your level and are now a Minnow!

Do not miss the last post from @steemitboard:

SteemFest Meet The Stemians Contest - The mysterious rule revealed
SteemFest⁴ - Meet the Steemians Contest

You can upvote this notification to help all Steem users. Learn how here!