You are viewing a single comment's thread from:

RE: Maseczki, o co chodzi?

in Polish HIVE4 years ago

Nie mam podzielności uwagi, więc w sklepie myślę tylko o zakupach. Natomiast w autobusie obserwuję i jak już pisałem - ludzie maski noszą. Dziś jadąc do KBK zwróciłem na to szczególną uwagę. Nie wliczając mnie i żony, w autobusie było 14 osób. Wszystkie miały maseczki prawidłowo założone.

Sort:  

Komunikacją nie jeżdżę więc nie wiem... Wczoraj byłem na Ursynowie w Carrefour express i naliczyłem 15 osób bez maski lub z maską tylko na ustach i 5 z maskami prawidłowo założonymi. No nic, pewnie nie dojdziemy jak jest ;) a trzeba zauważyć że działa też straszak to znaczy w jednym ze sklepów usłyszałem że muszę mieć maskę bo chodzi sanepid wlepia kary.