Sposób na kontrolę z US na targowisku, prosty i skuteczny czyli fundusz odszkodowań xD. Ale co jeszcze lepsze ktoś pisząc komentarz wpadł na pomysł jak wykorzystując współczesne systemy do śledzenia obywatela oraz scoringu można ochronić się od wszelakich służb w skali całego kraju! Narzędzie wymyślone do walki z obywatelem może kiedyś stanie się narzędziem do walki z opresją :)
"CIEKAWOSTKA: W JAKI SPOSÓB HANDLARZE NA TARGOWISKACH UNIKAJĄ PŁACENIA PODATKÓW?
Nie nabijając sprzedaży na kasy fiskalne, to oczywiste. Ok, a co z kontrolami ze skarbówki i z mandatami? Aby zneutralizować to zagrożenie, na pewnym targowisku wprowadzono coś w rodzaju systemu wczesnego ostrzegania.
Paragonów nie nabija nikt. Gdy na targowisko przychodzi kontrola ze skarbówki, to pierwszy "trafiony" sprzedawca wysyła wiadomość do specjalnej grupy na Messengerze. Pozostali sprzedawcy dostają ostrzeżenie i od tego momentu nabijają już sprzedaż na kasę. Skarbówka "trafi" więc jednego - dwóch, a reszty już nie. Po całej akcji wszyscy sprzedawcy zrzucają się na mandat nałożony na tego, kto został "trafiony" jako pierwszy. Wychodzi taniej niż nabijać sprzedaż na kasę albo samemu płacić co chwilę mandaty. Przy kolejnej kontroli z US to samo. Prosty sposób, a działa całkiem nieźle. "
"Ciekawym i dosc tanim patentem bylo by ponizszy scenariusz:
Przez tydzien w godzinach otwarcia i zamkniecia nagrywamy osoby wchodzace i wychodzace z US.
Potem przetwarzamy to w jakims sofcie do face recognition .
Nastepnie "przyczajona" kamera z face recognition przy wejsciach na targ wylapuje zakazane geby.
Produkt mozna by ladnie wyskalowac w skali kraju I rozszexyc tez o inne sluzby.
Dodatkowo baza tablic rejestracyjnych I moze zylo by sie wszystkim troche lepiej.
Za ile mozna by bylo sprzedawac taki Produkt bo naprawde widze na to rynek I co raz czesciej o tym mysle pracujac wlasnie w IT ...."
Orwellowcy giną od własnej broni. :-D