Sort:  

Miałem możliwość obserwowania (globaliści by nazwali) "zamkniętej rozwiniętej gospodarki" (ja nazwę) "rozwiniętej gospodarki lokalnej" na przykładzie Szwajcarii. Tanio nie jest, to fakt, ale za to nie ma niedoborów, wszystko jest od ręki, we własnych standardach jakości, zazwyczaj lepszej jakości niż produkty z za granicy. Do tego brak zjawiska bezrobocia. Fakt potrzebują pracowników z zewnątrz, ale akurat w ich przypadku polityka jest bardzo przemyślana i nie daje możliwości do nadużyć. W skrócie nie pracujesz musisz wyjechać, a jak nie wyjedziesz, to się nie utrzymasz