Wczoraj po pracy jak wracałem, był pierwszy dzień lata. Niebo praktycznie bezchmurne i +26°C w cieniu. Dzisiaj ma być tak samo. Po pracy jak wróciłem, zważyłem się i waga pokazała 95 kg. W pracy nic nie jadłem, tylko wypiłem dwie herbaty i dwie wody mineralne w 0,33 l butelkach.
Po południu odpocząłem sobie godzinkę i poszedłem na spacer nad Jezioro Pogoria III w Dąbrowie Górniczej i do Parku Zielona. Doszedłem do fontann. Chciałem iść jeszcze do tego teatru tanecznego (ta kopułka na kolumnach), ale już mi się nie chciało. Na Pogorii trochę ludzi, ale na szczęście nie tylu ilu w lato, ale plażowicze już byli. I niestety molo jest zamknięte, bo jest w remoncie. Chciałem zrobić zdjęcie, ale za dużo świadków. Nie lubię robić zdjęć, jak jest sporo niepożądanego chodzącego materiału ludzkiego.
Prawie idealne ujęcie drogi na Zieloną. Gdyby usunąć tych cholernych ludzi.
Zgiń Szatanie!
Nadal stoi. Muszę znaleźć te zdjęcia z dzieciństwa, jak wlazilismy na tę gałąź z lewej strony.
Wtedy to drzewo wydawało się większe.
Koledzy, wiem że gadacie o gierkach, ale możecie nie zasłaniać?
Jeśli ten post zarobi do mojego powrotu z pracy ponad 10 HBD, to dziś robię powtórkę i atakuję 50 k kroków. I nie na Actificie, tylko na tym drugim programie. 😆 Ale na szczęście nie zarobi, bo nie jestem tu lubiany. 😢
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
Piękny widok.