You are viewing a single comment's thread from:

RE: Preparaty przetestowane, przebadane i bezpieczne? (Riposta)

in Sarmatia3 years ago

Mylisz się. To do jakiego punktu dojdziemy nie zależy od samego szczepienia. I tak większość Polaków jest zaszczepiona więc punkt krytyczny już mamy.
Ja na pewno nie będę korzystał z usług firm które wymagają paszportu - restauracje, kina, muzea itd. bo tutaj mam wybór i decyduję portfelem. Jednak nie podoba mi się, że nie mogę przekroczyć spokojnie granicy.

Sort:  

A od czego? Oczywiscie ze od tego. To jest banalnie proste jak sie zaszczepiles to nie zaryzykujesz zyciem w obronie prawa do wolnosci bo ciebie nie bedzie to dotyczyc. Moze i pojeczysz sobie ze to nie fair i nieludzkie ale to takie samo jeczenie jak jeczenie bialych ludzi w przypadku wywlaszczania i mordowania indian przez koncerny w ameryce. Pojeczysz ale i tak nic niezrobisz. Dlaczego tak uwazam? Bo skoro zaryzykowales swoje zdrowie preparatujac sie i ulegles temu tylko po to zeby moc " spokojnie" przekraczac granice. Powtarzam spokojnie czy li ne ze ci nie wolno czy cos. Nie ze ktos do ciebie strzelal jak tego nie robiles tylko dla wlasnej "wygody". zaniast walczyc o swoje prawa w swojej wlasnej ssprawie ulegles i oddales swoja wolnosc za iluzje wolnosci. Czyli dla siebie samego nie miales jaj walczyc to co zrobisz dla innych? Nic bo tym bardziej nie bedziesz mial jaj.

Aklepy? Jakie sklepy😄 w obliczu ludzkiego konformizmu wszystkie te miejsca znikna zanimzdazysz sie do nich wybrac i nie zostana ci zadne opcje. Zanim sie obejrzysz bedziesz zyl w swiecie na ktory jak to mowisz dzisiaj "nie wyrazasz zgody" i bedzie to dla ciebie norma. To sie poprostu nazywa wolne gotowanie zaby.

To wlasnie TYLKO od szczepien zalezy co bedzie dalejp rzy czym nawet 20 % opornych wystarczy szczegolnie ze szczepi sie glownie niewyksztalcona czesc spoleczenstwa ktora i tak ma marny wplyw na cokolwiek.

Mówiłem, że nie jestem antyszczepionkowcem. Dzieci mają komplet szczepień to i ja mogę mieć, więc ten argument do mnie nie trafia.
Ktoś już tu wspominał jak osoby zaszczepione jadą po osobach niezaszczepionych. Teraz widzę też to samo w drugą stronę.

Na tym polega dzielenie społeczeństwa, by ludzie sobie się do gardeł rzucali. Na Marszu n którym byłem Bosak bardzo słusznie mówił, że tutaj mogą i zapewne są zarówno zaszczepieni jak i niezaszczepieni. To kto na jakie leczenie się zdecyduje czy jaki preparat medyczny to jego sprawa. A my tutaj razem walczymy a wolność i prawa dla każdego z nas dla obywateli.

Czasem coś powie sensownego ;) on jest akurat takim wolnościowcem bardzo selektywnym, ale zgadzam się całkowie z tym co powiedział.

On jest narodowcem :p więc popiera te wolnościowe postulaty które wydają mu się dobre dla PL i Polaków

Czyli wolno Wam wszystko o ile jest zgodne z tym co uważamy za słuszne. To samo z lewicą.

Nie do końca. To kwestia rozumienia wolności. Ty rozumiesz jako możliwość robienia wszystkiego. Ja rozumiem trochę inaczej. I tak np jeśli ogólnie jesteśmy za tym by Państwo nie miało firm to w przypadku sektorów o znaczeniu strategicznym robimy wyjątek, albo jeśli nie żeby państwo kontrolowało to ograniczamy możliwość wykupu takich sektorów przez podmioty zagraniczne. Dla gospodarki nie jest to może najlepsze, ale jest to lepsze dla bezpieczeństwa państwa.
Innymi słowy wolność jest dobra i potrzebna ale są konieczne pewne wyjątki i ograniczenia dla zapewnienia podstawowego bezpieczeństwa społeczności, czyli tego po co powołaliśmy państwo.

Nigdzie po tobie nie jade tylko zwracam ci uwage ze twoje rozumowanie jest pelne sprzecznosci. A postepowanie umacnia to przeciwko czemu zekomo sie nie zgadzasz. Szczepisz sie to sie szczep ale nie uspokajaj swojego sumienia udajac ze przejmujesz sie wolnoscia i ze robisz to bo czujesz taka potrzebe. Tyle. To sie poprostu nazywa podwojna moralnosc.

That comment has been deleted.

Na taki konformizm i tupanie ze to nie fair to byl czas jak maski zakladali wtedy sie mozna bylo wahac a nie teraz.