W "Czterdziestolatku" była też scena z Ireną Kwiatkowską (kobieta, która żadnej pracy się nie boi) w roli mleczarza, kiedy to coś tłumaczyła jak należy zawiłości aromatu koniaku inż. Karwoskiemu przy okazji malując kieliszek do koniaku mlekiem.
You are viewing a single comment's thread from: