Sort:  

Lekko zniesmaczony takim obrotem sprawy schodzę po schodach i idę w kierunku pomieszczenia z Generatorem. Wchodzę do środka i rozglądam się po pokoju. Czy jest tam coś wartego uwagi ? Jakieś szafki czy inne rzeczy godne poświęcenia czasu na przeszukanie ?

Samo pomieszczenie z generatorem to ogromna hala na dwa piętra pełna różnych urządzeń kontrolujących stan generatora a także masywna bzycząca konstrukcja. Na pierwszy rzut oka nie wydaje ci się żeby było tu coś przydatnego ale zawsze możesz ją przeszukać.

Zniechęcony zbyt dużą powierzchnią pomieszczenia zmieniam kierunek moje "podróży". Postanawiam zobaczyć w jakim stanie są windy. Podchodzę do Windy nr 1 i przywołuję ją. Zamierzam ją otworzyć i zobaczyć czy wszystko z nią w porządku. Może ktoś coś w niej zostawił...

Wraz z windą przyjechały do ciebie zwłoki kolejnego mieszkańca stacji. Po za tym wszystko wydaje się działać jak należy.

Zwłoki są ubrane w strój laboratoryjny i trzymają w ręku walizkę.

Wchodzę do windy, podnoszę walizkę i odstawiam ją na korytarzu (nieopodal terminala do windy). Następnie wracam do windy i wyciągam z niej truposza. Gdy już jestem z nim poza windą, postanawiam przeszukać zwłoki.

Przeszukanie zwłok z windy.

http://kostnica.eu/roll/5b75adb447e7d/
wynik rzutu : 9

Percepcja (7)
Spostrzegawczość (5)

Oglądając zwłoki nie zauważyłeś żadnych widocznych śladów walki ani przyczyny śmierci. W kieszeni naukowiec ma kolejna kartę dostępu na poziom -1 (nie jest to już jednak istotne osiągnięcie), Walizka która trzyma zawiera rzeczy osobiste, ubrania jakąś teczkę oraz osobisty komputer podręczny.

wśród osobistych rzeczy znalazłeś rzeczy codziennego użytku oraz coś co niewątpliwie cieszy twoje oczy czyli 2 złote sztabki o łącznej wadze 500g z mennicy Monolitu. ich wartość na rynku to 500 Depozytów

Zadowolony ze znaleziska przepakowałem sztabki i komputer do swojego plecaka. Następnie zająłem się moim"nowym kolegą". Przeciągam zwłoki kolejne kilka metrów do kibelka który jest po przeciwnej stronie wejścia do windy nr 1. Laboranta zostawiam na podłodze toalety i wychodząc zamykam drzwi za sobą. Tam na pewno lepiej będzie mu się leżało niż na środku korytarza ;)

Po zamknięciu drzwi, usłyszałem jakieś krzyki. Dochodziły gdzieś z okolicy recepcji. Podniosłem walizką, poszedłem w stronę Fontanny, głos był coraz wyraźniejszy. Gdy wyjrzałem zza rogu okazało się, że moi kompani @fatesick i @rudyjas szarpią się z drzwiami, których jakiś czas temu nie udało mi się otworzyć.

Podbiegłem do nich (po drodze odłożyłem walizkę na blacie recepcji) i po chwili konsultacji (w celu ustalenia w czym im się mogę przydać), zacząłem przepychać drzwi razem z nimi.

Próba przepchnięcia drzwi.

http://kostnica.eu/roll/5b75e76b31a6a/

wynik rzutu : 20

Siła (6)