Czasami tak jest że krzyk zwłaszcza ten pochodzący z wnętrza bywa niemy i choć wydawawać się może że jest głośny to gdy kolejny raz odbija się o piękną przejrzystą taflę w nas samych zaczyna milknąć a tafla pękać i można utonąć w oceanie myśli. Dlatego ważne jest by mieć kontrolę nad swoimi myślami i nadawać im dobry kierunek gdy pobłądzą by miały szansę stać się kroplami marzeń spełnionych.
Bardzo ładny wiersz @mariagarbien a zdjęcie trafione w dziesiątkę w każdym szczególe nawet sukienka w kolorze oceanu i fal i ten ślad na piasku co tonie - super!
Sama też często tworzę do muzyki, słowa wtedy same się układają. Jestem ciekawa jaki utwór Cię tak zainspirował?
Dziękuję @dorotti za miłe słowa.
Moje myśli chyba są jeszcze trochę chaotyczne, choć coraz częściej udaje się mi nadać im konkretny kształt i kierunek. Muszę jednak przyznać, że kiedy tak sobie błądzą w chaosie, często powstają też z tego dobre rzeczy.
Do zdjęcia było parę podejść i próby były dość śmieszne, ale przyjaciółce udało się w końcu uchwycić ten idealny moment.
Jeśli chodzi o muzykę, to w tym przypadku był to utwór Ocean Princess, na który natknęłam się podczas słuchania składanki Two Steps From Hell, którą swoją drogą również polecam. Dla mnie jest mega inspirująca i fajnie mi się przy tym pisze nie tylko wiersze ;-)
Dziękuję @mariagarbien za podzielenie się cudowną, magiczną muzyką może kiedyś i mnie zainspiruje :)
Do tych kawałków też się dobrze pisze, polecam :)
Dzięki, chętnie sobie zobaczę, co to za utwory :-)