You are viewing a single comment's thread from:

RE: Podróż po Islandii część 1 [PL/ENG]

in #pl-travelfeed2 years ago

My super trafiliśmy z pogodą. Trochę żałuję tego zachodu, ale te zrobione 2300 km autem to też nie mało. A niestety ja musiałem pilnować całej logistyki i do tego kierować całą trasę, bo moja żona jest mniej turystyczna w ogarnianiu takich wypraw😁.
Jakbym miał wrócić to albo sam Interior z plecakiem albo właśnie fiordy zachodnie. Ogólnie bajka, jeżeli ktoś szuka pięknych widoków to Islandia jest dla niego.

Sort:  

No i koniecznie muszę zapolować na zorzę!

W siedem dni to i tak super objechaliście! Ja byłam 11 dni z grupą kilkunastoosobową i też nie zrobiliśmy interioru i fiordów zachodnich. Marzy mi się dłuższa wyprawa w pojedynkę albo z kimś, komu się nie spieszy, bo wolę mniej zobaczyć ale mieć wolność decyzji. Tylko te koszty... auto lepiej wypożyczyć na spółkę :)
Zorzę udało mi się zobaczyć przedostatniej nocy i to było szczęście, bo był dopiero początek września.

Samochód mieliście przystosowany do spania, czy radziliście sobie po swojemu?

No właśnie takie minusy grup. Ja jestem typem samotnika, bo wiem ,że wstawanie o wschodzie dla wielu jest nieosiągalne. Do tego człowiek jest z natury leniwy, więc wiadomo jak to z innymi😁
Samochód to było zwykłe Volvo xc60. Do tej pory mnie kolana bolą od spania na kanapie. Przy takim aucie to ja bym wogóle nie spał na campingach, ale żona chciała się umyć😅. Miałem ze sobą namiot, ale co z tego jak wszędzie albo kamulce albo porywisty wiatr. Na trasie kompletnie nie widziałem miejsca gdzie mógłbym się rozbić.