Czytaj z Marcinem (1/?) - James Brabazon - "Mój przyjaciel najemnik"

in #polish4 years ago

102832573_10222057140922542_7013715153756615387_o.jpg

Rok 2002. W Liberii toczą się krwawe walki między siłami prezydenta Taylora (nazwać go złym, to eufemizm), a rebeliantami. Świat jednak o nie wie o tych drugich prawie nic, oprócz tego, że istnieją. Młody reporter James Brabazon stawia sobie za cel to zmienić - dotrzeć do nich i dać im możliwość wypowiedzenia się przed światem.

By jakoś przetrwać w niepewnych warunkach, zatrudnia ochroniarza - Nicka du Toita, dawnego komandosa RPA, najemnika i handlarza bronią. Nie wie jednak, jak bardzo zmieni to jego życie i w jakie wydarzenia go wplącze.

Nick z wynajętego pracownika dość szybko staje się przyjacielem. Wspólnie z Jamesem pogrążają się w wirze wojny domowej, którą ten drugi relacjonuje w mediach. Zarazem coraz bardziej wikłają się w konflikt i różne mocno szare sprawki. Nie przypadkiem w czasie jednego z przyjęć znajomy, słysząc rozmowę telefoniczną Jamesa, pyta go wprost: "Ty tę wojnę relacjonujesz, czy prowadzisz"? A sprawy robią się jeszcze mroczniejsze, gdy na horyzoncie zaczyna majaczyć zamach stanu w Gwinei Równikowej...

Dostajemy solidny kawał reportażu i (auto)biografii. Poznajemy, na tyle, ile to możliwe, kulisy działań wojennych w Afryce - wraz z ich niepojętym dla nas okrucieństwem, sposoby działania handlarzy bronią i agentów wywiadu, dowiadujemy się, jak nie należy obalać prezydenta, a także zaglądamy do okrytego złą sławą więzienia Playa Negra, w którym Nick miał spędzić kilka dekad.

102966452_10222057141962568_8720455658490863249_o.jpg

Książka ta nie jest łatwa w lekturze. Ani przyjemna. Niejednokrotnie pozostawia niesmak i wstręt. Niemniej jest ważna i z czystym sumieniem ją polecam. Pokazuje bowiem coś, co w świadomości przeciętnego odbiorcy istnieje tylko minimalnie lub wcale. Pozwala też zrozumieć, że Europa skrzywdziła Afrykę co najmniej dwukrotnie - pierwszy raz kolonizując i wyzyskując, drugi - dając niepodległość bez żadnego przygotowania. Bez budowy systemu edukacji i opieki zdrowotnej, bez żadnego zabezpieczenia przed dyktatorskimi zapędami miejscowych watażków, przemocą, biedą. Kraje Afryki są niepodległe - oficjalnie, w praktyce jednak w wielu z nich decydujące słowo mają, oprócz dawnych metropolii, także inne światowe mocarstwa. Gdyby zaś któryś z miejscowych przywódców zagroził ich interesom, to łatwo tym przywódcą może przestać być.

Odkrywamy też, że kiedy trafi się na wojnę, trudno pozostać czystym i obiektywnym, bezstronność i człowieczeństwo narażone zostają na szwank. I nawet morderca może zostać przyjacielem - jeśli tylko stoi po twojej stronie frontu...

102875243_10222057141402554_5094165145624447470_o.jpg

Sort:  

Congratulations @avtandil! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

You received more than 900 upvotes. Your next target is to reach 1000 upvotes.

You can view your badges on your board And compare to others on the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

To support your work, I also upvoted your post!

Do not miss the last post from @hivebuzz:

Project Activity Update
Support the HiveBuzz project. Vote for our proposal!