"darmowa" opieka medyczna to kpina nie dość, że kradną co miesiąc gruby hajs a jak przyjdzie co do czego to wstawią taki termin że prędzej wykończysz się...
You are viewing a single comment's thread from:
"darmowa" opieka medyczna to kpina nie dość, że kradną co miesiąc gruby hajs a jak przyjdzie co do czego to wstawią taki termin że prędzej wykończysz się...
To jest Ponzi zdrowotne. Jakby każdy chory był leczony to ta piramida NFZ by nawet roku nie przetrwała. Oni są w zmowie z ZUSem, który obiecuje nam, że za xx lat dostaniemy emeryturę. ;-)
Dokładnie tak. Dla odmiany w Szwajcarii trzeba podpisać umowę z dowolną kasą chorych firm jest setki do wyboru. Stawki też są różne zależy jak kto ocenia swoje ryzyko zdrowotne. Można zapłacić więcej i niczym się nie martwić, ale można płacić śmieszną kwotę (jak na warunki szwajcarskie) i w razie choroby płacimy z własnej kieszeni w ciągu roku do 2tyś franków jako górny limit dalej kasa chorych płaci. Wypadki w pracy nie są liczone do limitu kasa chorych pokrywa leczenie od pierwszego franka. Nie słyszałem żeby ktoś miał jakieś terminy na badania raczej idziesz i masz. I tu Sprzedam ciekawostkę. każdy może sobie załatwić kasę chorych w CH ogólnie zasada jest taka, że po przyjeździe do pracy masz 3 miesiące na podpisanie umowy jeśli podpisujesz w 90 dniu to możesz, ale nie musisz podpisać ją wstecznie (na przykład przyjechałeś do pracy masz zawał zabierają cie do szpitala a Ty jak odzyskasz przytomność dzwonisz do agenta i podpisujesz umowę :) masz leczenie za darmo! tak samo jak jesteś wrakiem człowieka, ale jesteś w stanie przepracować pierwszy dzień w pracy to też warto przemyśleć tą opcję ;) raz wracałem z CH samolotem leciało na prawdę sporo staruszków i inwalidów w tym na wózku, nie sądzę aby oni wszyscy biegali po górach ;)