Dziś miałem mały odwyk od KBK i wybrałem się z @foggymeadow do zoo. Droga wiodła przez Las Wolski. Wyjątkowo lubię to miejsce. Trochę górek, trochę skał, liczne wąwozy. No i w środku lasu - zoo. Do tej pory byłem tam tylko raz, w dodatku zimą i służbowo. Dobrze było sobie je przypomnieć, ale o tym to w osobnym wpisie...
Poniżej kilka zdjęć z Agą.