Dziś natknąłem się na wpis @kapitanrosomak zatytułowany: Z dziennika apokaliptycznego
Autor jak to przeciętny zwolennik tzw "postępu" nie ma pojęcia o czym mówi i prezentuje poziom przeciętnego trolla internetowego ośmieszając za pomocą tanich zagrywek problematykę wprowadzania nieprzebadanych i przede-wszystkim zbędnych technologii takich jak 4 czy też 5g do naszego życia.
Nie sposób przytoczyć tu którejkolwiek części argumentacji z tego wpisu ponieważ zasadniczo jej nie ma. Tyradę ubraną w coś na kształt historyjki SF, kwituje tym że ludzkości nie zabije 5G, tylko jej głupota.
Ma się ona natomiast manifestować poprzez paranoję i... no właśnie, głupotę, która grozi nam w nie sprecyzowany sposób. Jedno jest pewne, NIE poprzez społeczne przyzwolenie instalację 5G, czy też znakowanie populacji.. co to to nie :P Myśleć takimi kategoriami to przecież dopiero jest... głupota (sic!)
Na koniec dowiadujemy się że jak boimy się o nasze zdrowie i mózgi w związku z 5G to możemy przecież najzwyczajniej w świecie zaprzestać korzystania z telefonu, FB, żelazka czy radia i po sprawie..
W czym problem... no w czym?
A no w tym drogi autorze, że kontrola i czipy o której mówisz, nie będą kwestią indywidualnego wyboru tak samo jak nie były nią, wprowadzenie 4g, 3g i 2g i innych "dobrodziejstw". Manifestujesz tu podstawową głupotę o której piszesz, czyli podstawowowe niezrozumienie tematu.
Na to czy antena emitująca fale milimetrowe zostanie postawiona koło twojego domu też nie masz wpływu ponieważ o to zatroszczył się już nasz "wspaniały" nierząd rok temu. To wszystko pod dzikim przyzwoleniem paranoicznnie łaknących nowinek technologicznych Geeków.
Po za tym może ty masz zamiar cofnąć się do średniowiecza i zrezygnować z używania narzędzi. Proszę bardzo! Ja nie widzę takiego powodu gdyż problem, który tak bagatelizujesz i spłycasz, nie leży w tym żeby zrezygnować z technologi a zacząć używać BEZPIECZNYCH technologii.
**Otóż są technologie dobre z rozwiązaniami przyjaznymi dla środowiska, zdrowia człowieka i takie które szkodzą. **
Lobbyści telekomunikacyjni(ale nie tylko) od lat rozwijają te drugie i monopolizują rynek, wciskając nam ten szit od ponad 100 lat. Chociaż na rynku już dawno istnieją inne bezpieczniejsze rozwiązania (i wiedza o nich była dostępna od dawna) jak chociażby Li-fi, które cechuje się dużo wyższymi transferami niż 5G i operuje na częstotliwościach światła widzialnego, które są bezpieczniejsze dla człowieka niż fale radiowe.
Tak samo z reszta było z elektrycznymi samochodami. W początkach motoryzacji to samochód elektryczny przodował bo ludzie nie mieli jeszcze wypranych przez media mózgów, Jednak koncerny naftowe zmonopolizowały rynek samochodem spalinowym ponieważ widzieli oni petrodolary w oczach. Prowadząc do tego że miasta zamieniły się w zatrute spalinami komory gazowe, które niszczyły zdrowie setek milionów ludzi na całym świecie. Oczywiście na rozwiązaniu tego problemu po przez usuniecie benzyny ołowiowej czy też stosowaniu różnych katalizatorów, Egrów i innych, również zarobili ONI.
Tak samo jest z sieciami łączności. Telefonia komórkowa wypiera najnowocześniejsze i najbezpieczniejsze rozwiązania transmisji danych takie jak światłowody (które już dawno powinny być poprowadzone do najmniejszej nawet wiochy czy też li-fi. To wszystko na rzecz używania szkodliwych fal krótkich o udowodnionym działaniu rakotwórczym i szkodliwych telefonów, które w momencie używania przekraczają normę promieniowania pem 8-10 krotnie! dlaczego? bo są tańsze? wygodniejsze? łatwiejsze do zmonopolizowania?. To jest tak jak z azbestem. Azbest jest zaiste cudownym materiałem jeśli chodzi o rozwiązania w budownictwie. wytrzymały, trwały, tani.. zadaj sobie jednak pytanie czy chciałbyś mieć jakieś elementy azbestowe w swoim domu? Nie sądzę... Przeciwko płytkom ceramicznym i cegłom natomiast nikt nie ma nic przeciwko ponieważ są wytwarzane z materiałów neutralnych dla środowiska. Tyle tylko że niestety.. Buduje się z nich dłużej i są kosztowniejsze :P
Tak więc podsumowując.. Tak! głupota i paranoja zabije ludzkość i będzie to głupota związania z brakiem jakiejkolwiek merytorycznej i niezależnej wiedzy na temat podstaw współczesnej nauki(np szkodliwości fal milimetrowych na co są liczne badania), napędzana paranoicznym zaufaniem do tzw "ekspertów" z korporacji(kolesi bez dorobku naukowego i jakiejkolwiek praktycznej wiedzy, pracujących na pełen etat dla tak "rozwojowych" podmiotów jak media i firmy konsultingowe ) a także aktywnością pożytecznych idiotów którzy jak te zombie, powtarzają promowane przez nich bzdury na prawo i na lewo, ośmieszając przy tym jakiekolwiek alternatywne źródła.
Najbardziej smutne w przypadku takich osób jest to że wierzą w to że stoją po stronie obrońców prawdy.
Wszystko wskazuje więc na to że jednym z tych głupców jesteś najwyraźniej ty drogi autorze, ponieważ nawet ci za to nie płacą, a ośmieszasz tych, którzy troszczą się o bezpieczeństwo, twoje oraz twoich bliskich. W imię czego? Bo tak ci powiedzieli "eksperci" i media? Żenujące...
Follow<>Upvote<>Share
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do czytania innych moich wpisów.
Ja mam dla was małą dawkę wiedzy o 5G. http://www.imp.lodz.pl/upload/npz/raport_5g.pdf
Oczywiście można założyć że napisali ją sprzedajne dziwki i pedofile, aczkolwiek wnioski są niejednoznaczne.
I to jest jakiś sensowny komentarz ;) Opracowanie to innymi słowy pokazuje że NIC DOKOŃCA NIE WIEMY. stosujemy sobie tu założenia na bazie badań zrobionych na bazie założeń na bazie domniemań a wiele z tych rzeczy jest niejednoznacznych i nieprzewidywalnych tak samo jak pola elektromagnetyczne. Opracowanie to nie uwzględnia ponadto wpływu wytwarzanych w ten sposób pól na środowisko naturalne oraz na rezonans shummana i naturalne pole elektromagnetyczne planety. A także wiele innych zagadnień których zwolennicy pochopnego wprowadzania 5G nie ogarniają swoimi mikrofalowymi móżdzkami. to co nazywa sie tu zasadą "ostrożności" to nic innego jak przyzwolenie na przeprowadzanie wielkiego niekontrolwanego eksperymentu na ludności o charakterze globalnym jak to tu pisze "do czasu pojawienia się odpowiednich badań". Tylko imbecyl może zaakceptować takie tłumaczenie jako prak przeszkód do wdrażania tych sieci na skalę masową:
witamy w wielkiej mikrofalówce w której powoli będą nas grilować aż do ustalenia normy w której będziecie przypieczeni ale nie usmażeni :P
Trzeba Ci przyznać rację, ale najeżony emocjonalnie tekst psuje trochę Twój przekaz. Skupianie się na merytorycznej informacji jest bardziej czytelny. Też pisałem o owczych zachowaniach i goleniu społeczeństwa, dobrze, fajnie, że przynajmniej jednostki świadome są masowego ogłupiania. Jak kto sobie pościele, tak się wyśpi, więc na siłę nie da się ludzi oświecać. Także spoko, więcej relaksu, kto sobie życzy być wykorzystywany to jego prywatna sprawa i należy szanować jego sposób życia.
Może i masz rację a może nie... Człowiek to istota emocjonalna. Ostatecznie nie odnoszę się do pracy naukowej ani nawet merytorycznej wypowiedzi a jedynie do takiej samej wypowiedzi bazującej na emocjach. Może raczej nie powinienem wdawać się tu w dyskusję no ale już to zrobiłem. Ostatecznie jestem tylko człowiekiem i też mnie czasem wku**w bierze.
Czy jest to oświecający wpis? nie wiem może czasem człowiek zalewany szambem musi je pozbierać zwrócić właścicielowi? być może niezbyt mądre ale niosące ulgę.
Gdyby tylko właśnie w tym przypadku to wykorzystywanie odbijało się tylko na tych wykorzystywanych... dziś byłem ponownie w Mikołowie-śmiłowicach i udało mi się zrobić pomiary wewnątrz budynków: Powyżej 1000 uW/m2. Podobne pomiary miałem na otwartym powietrzu pod masztami które nie wykraczały po za normę. To było przy zamkniętym oknie.
Widziałem, że stworzysz post jako ripostę mojego artykuły i miło z twojej strony.
Ok ciekawy artykuł super wszystko mam tylko pytanie z jakich aktualnie dobrodziejstw technologii korzystasz w domu takich które są bezpieczne dla ciebie i dla środowiska? Chce po prostu wiedzieć co ty jako użytkownik użytkujesz. Jakieś konkretne modele? Słyszałem o tym telefonie bezpiecznym dla środowiska ale cenowo raczej zbyt drogi jak dla zwykłego Kowalskiego No chyba ze sprowadziles to ile kosztuje i podkreślam nie naśmiewam się z twojego artykułu tylko jestem ciekawy z czego korzystasz w domu
Tak drogie i nie dla zwykłego człowieka. To telefony certyfikowane. Problem polega na tym, że technologia 5G, która u nas jest już wdrażana, jest walką pomiędzy Chinami a USA, które walczą o przejęcia terytoria innych państw i jest przygotowywane do 6G. Zastosowanie ma ogromne jak militaria i większej kontroli nad społecznością. Oczywiście znajdzie się wiele rzeczy dla zwykłego człowieka, które mają go zaślepić i zadowolić. Popatrz, chociaż na wszystkie Telekomunikacje i inteligentne domy.
Pytanie, po co te wszystkie rzeczy pod smartfona i aplikacje, które mają kolejne pułapki śledzące przez setki firm itd. Dlaczego w chinach 21 milionów ludzi z dnia na dzień zniszczyli smartfony? Dlaczego nagle (Microsoft buduje centrum danych PL, a jest umoczony w WHO, która jest umoczone w korone razem Gates a wcześniej również Ebole). Wiele tych rzeczy zostało napisane w sieci kilkanaście lat temu i zbierane fundusze, które są obecnie wdrażane.
Dlatego że wielu inwestorów jest nogą po tamtej stronie i czas się kończy i chcą za wszelką cenę jeszcze zobaczyć swoje dzieło, naruszając bezwzględnie prawa obywatelkie i konstytucje w innych również krajach. Co do PL to Myślę, że Suwereni już przejmują kontrolę w PL i przywrócą, chociaż część stabilizacji dawnych rządów, że co nasze to nie wasze i wara sprzedawać polskie ziemie i złoża. Nie chcemy cudzej chemii masowo sprowadzanych do pl przez pseudo wymyślone nakazy i wymuszenie na rolnikach. Tu pisałem,trochę i polecam filmik. Polecam się przyjrzeć Live, chociaż 16 maja protest przedsiębiorców, o co chodzi i co będzie się działo i również 6 czerwca przeciwko przymusowym szczepieniom. Od razu mówię, ja nikogo nie zamierzam nawracać i przekonywać tylko poświęcić chociaż trochę czasu na głębszą analizę u ekspertów.
Pułapką jest tu niestety logiczne myślenie w granicach antyirracjonalizmu. Odrzucenie w 100% empiryzmu i intuicji które prowadzi niestety do zamknięcia się w pułapce na pozór logicznego myślenia jednak, myślenia odciętego do rzeczywistości, która jakkolwiek antyirracjonaliści by nie chcieli, nie jest ścisłym tworem dającym się w 100% zmieścić w ramach narzędzi poznawczych którymi lubią się posługiwać.
To z czego korzystam w domu niema tu nic do rzeczy jeśli jednak bijesz do 5g to musze cie zmartwić bo mój telefon nie obsługuje nawet technologi 4 generacji więc jeśli myślisz że podejdziesz mnie wykazując mi że z tego korzystam to niestety jesteś w błędzie, wszystkie moje sprzęty są przestarzałe a samochód jeździ na gaz ;).
Skupmy się raczej na tym co piszesz dalej: że bezpieczniejsze technologie są droższe. Zadaj sobie jednak pytanie dlaczego? ponieważ są droższe w produkcji? nie żartuj:P To tylko ćwierć prawdy. Prawdziwą przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt że są sprzedawane jako coś "wyjątkowego" i klient płaci za markę, certyfikat czy też najzwyczajniej w świecie za rzadkość. Tak samo jest z resztą ze wszystkim jak np żywność BIO czy też inne rzeczy które powinny być normalnością a sprzedawane są dziś jako produkt luksusowy. A dzieje się tak dlatego że nikt nie zakazał wykorzystywania technologii takich jak pestycydy do produkcji żywności więc nigdy nie doszło do sytuacji takiej jak z azbestem, gdzie normalnością jest to że wszyscy się go wystrzegają, a nie to że tylko nielicznych stać na jego NIE używanie.
Akurat nie biłem do ciebie o 5G bo nie wszystkie telefony obsługują ;p a jedynie te z końcówki 2019 :) mój tez nie obsługuje. Po prostu jestem ciekaw z czego korzystasz w domu, jeśli masz taka wiedzę to jak ja kierunkujesz w swoim domu i w swoim życiu, jak patrzysz na ludzi idąc na zakupy itp, to mnie bardziej ciekawi.
No samochód na gaz spoko jednak zawsze to jakiś Plus .
Nie mówię ze jesteś oszołomem bo każdy ma swoją racje i nie bije w artykule do niczego masz swoją teorie i ok.
Skąd czerpałeś wiedzę bo chyba nie z internetu?
Co mam ci powiedzieć? Że jeśli zaczniesz krzyczeć to wszyscy nagle zmienia swoje nawyki co do żywności przyznam racje tobie.
Żyjemy w takich czasach ze wszystko jest robione masowo jeśli chcesz produkt mniej masowy płacisz więcej. Z technologia jest tsk samo jeśli masz portfel to i masz konkretne gadżety. Argumentujesz mi tu ciekawie jednak spójrz gdzie leży problem. Nie bawiąc się w mesjasza spójrz,że nie masz wpływu na to jak będzie wyglądać świat, nie wyjdziesz na ulice i zaczniesz bić tych co używają 5G, nie będziesz palić masztów bo jaki jest sens. Będziesz dalej żył jak żyjesz i nic się nie zmieni wokół ciebie, a jeśli twoja racja się sprawdzi to będziesz tylko się cieszył. Nic nie da napisanie posta na fejsie, nic nie da ze ziemia jest płaska itp. Problem leży w tym, że ludzie słuchają rządzących wiec musiałbyś stać się partia która wejdzie do rzadu a wtedy ludzie przejrzą na oczy, w innym wypadku może być ciężko. Każdy skok technologii ma za zadanie wywołać panikę. Każdy skok ludzkości ma zadanie wywołać panikę jednak tylko od nas zależy Jak to będzie wyglądać.
Unikam używania telefonu i nigdy nie przykładam słuchawki do ucha. Internet dociera do mnie po światłowodzie i kablu. Unikam generalnie wykorzystywania tych technologii które poszły w złym kierunku.
po takim pytaniu to nie wiem czy ma sens z tobą jeszcze rozmawiać. To tak jak byś zapytał a skąd czerpałeś wiedzę.. chyba nie z czytania.
No dobra przyznaję myślałem że jesteś ogłupiony a teraz już rozumię.. ty jesteś zastraszony. Myślisz ze jesteś takim małym nic niewartym pionkiem na szachownicy obok miliona innych pionków i nic nie zmienisz. Powiedz mi naprawdę chcesz sam siebie tak upokarzać? Chcesz z istoty o nieskończonych możliwościach jaką jesteś robić robaka?
Czy zmienię? Oczywiście że zmienię! I ty też byś zmienił gdybyś chciał. Bo to zależy tylko od nas. Czy wyjdę na ulicę? jeśli nie będę miał innego wyjścia? Oczywiście :D A co mam robić? czekać jak świnia na rzeź? nie dziękuję ;P czy będę żył tak jak żyje? nie będę! jak mi ktoś spróbuje postawić to dziadostwo pod domem to rozpętam tej firmie piekło w okolicy i podjudzę wszystkich mieszkańców, jak to nie pomoże to kto wie... na końcu zawsze mogę się wyprowadzić. Ale nie poddam się bez walki a masz ten nie powstanie zgodnie z planem. Ktoś straci pieniążki i to nie będę ja:P pytanie ile pieniążków będzie w stanie stracić żeby nie podnieść cen do takich rozmiarów ze mało kto to kupi ;) takich ludzi jak ja jest pełno na świecie. To ty będziesz czekał na rzeź i żył jak ta owca z obrazka. Pytanie tylko czy tego chcesz? Dla mnie to upokarzające.
Rozumiem, że twoja wiedza opiera się o internet nie o książki naukowe w takim razie moja dyskusja tutaj zakończy się. Dziękuje za dyskusje.
ależ proszę bardzo. Obyś zmądrzał zdała od tych książek "naukowych" napisanych przez pedofili, sprzedajne dzi**ki koncernów i nadętych przemądrzalców co to czytają tylko "książki" naukowe powyższych.. oh! wait :D
Nie wiem nigdy nie zaglądałem danemu autorowi w życiorys, ale jeśli tak mówisz to kto wie może i tak jest hmm
Bez wpadania w obraźliwości proszę jeszcze o jedno tylko odpisz normalnie bez wywijanie się i obracania kota ogonem :) znasz te swoje strony ok spoko fajnie ze ktoś się czymś dzieli, czytasz po polsku czy w innym języku jeśli w innym to znasz autorów wiesz skąd są? Czym się zajmują?
Zabawne jak bardzo ludzie twojego pokroju bronią tego co ich unicestwia a potem piszą że:
Masz rację wasza głupota nas zabije ;)
Jakiś błąd jest wiec nie mogę edytować mojego postu
Ps czy są jakieś popularnonaukowe książki wydane w Polsce czy tylko informacje z internetu jeśli są książki to zapodaj autorów i tytuły przyjrzę się
Ja nie wiem jaka jest tak na prawdę szkodliwość tematu jakaś na pewno jest. ale argument, że nie ma publikacji naukowych jest słaby. Na temat szkodliwości palenia też przez kilkadziesiąt lat nie było naukowych badań (innych niż chcieli producenci tytoniu). zresztą sprawa nie tyczy się tylko tytoniu historia zna masę przypadków, gdy wielki biznes niszczył niewygodnych naukowców.
Zapodam Ci swoją ciekawostkę. ja obracam się trochę w środowisku powiązanym z historią i archeo mam sporo znajomków w temacie.
Wiesz co kiedyś powiedział mi student historii? pewnego razu na wykładzie była rozmowa na luzie z wykładowcą. ktoś zapytał "co pan profesor prywatnie sądzi o tzw zakazanej archeologii?" na to profesor: "tak między nami temat istnieje i znajdujemy artefakty, które nie pasują do ogólnie przyjętej nauki, ale niech nikt z was nie próbuje tego badać, bo zrobią z was wariata. i zakończą wam karierę naukową"
Dalej cierpliwie czekam @Czcibor360
YT jest zaśmiecony gówno kontentem, więc przez wyszukiwarkę nie jestem w stanie znaleźć podcastu niestety nie wiem tez na jakim kanale o tym słuchałem bo to było z rok temu
Czasami można wpaść na minę nawet w książkach czy innych "poważnych" periodykach.
Kiedyś głośno było o artykule w czasopiśmie medycznym, że Coca Cola pomaga w odchudzaniu. :-) Autorem był profesor Bristol University. Seems legit? Po głębszym zbadaniu sprawy wyszły na jaw manipulacje podczas tego eksperymentu. Badanie sfinansowało zrzeszenie producentów słodzonych napojów. Można domyślić się, że zapłacili za konkretny wynik.
Kapitanie, tylko pseudonaukowy bełkot w internecie. Nikt ze znanym nazwiskiem i dorobkiem nie zdecyduje się na promowanie tych treści. Ale jak autor podeśle Ci takie wydawnictwa chętnie się z nimi zapoznam.
Nie wiem tylko dlaczego zdecydowałem się na komentowanie postu gościa, który wrzuca swoje zdjęcie w poście.
Hmm może dlatego że obok tego gościa z prawej jest twoje zdjęcie? tam z lewej :P
I tylko tyle masz do powiedzenia?
Chętnie będę tą owcą po prawej, baranie po lewej!
;) dobrze wiesz ze nie będe ci wyszukiwał żadnych książek bo powiedzmy sobie szczerze.. Pod naukowym apelem który przytoczyłem, wystarczająco pokazałeś że żadna narracja, nieważne jak naukowa i poparta argumentami lub linkami do badań, nie jest w stanie skłonić cię do refleksji. Po co więc mam się produkować? Żebyś potem mi przytoczył że w jakiejś książce tłumacz przetłumaczył ona na on i uznał to za wystarczający powód do angażowania mojego czasu dyskusją o tym że autor nie ma racji?
W Twoim mniemaniu takie szczegóły nie mają znaczenia, a w moim mają szczególne znaczenie, bo oznacza to, że ktoś, kto zdecydował się skopiować jakąkolwiek treść ją wcześnie przeczytał i zapoznał się z jej treścią.
Doskonale rozumiem, że publikujesz kontrowersyjne treści. Z częścią z nich nie zgadzam się ad vocem. Ale od reszty wymagam uzasadnienia.
Nie zawsze osoba która tłumaczy, sprawdza linki. Ostatencznie pewnie robił to jako wolontariusz bo niestety dziś zarabiają głównie zwolennicy koncernów:P Dla mnei czepianie sie takich szczegółów jest oznaką małostkowości i umysłu niepojmującego szerszego kontekstu zagadnienia bo na prawdę z tych wszystkich rzeczy których osoba twojego pokroju mogła się przyczepić, czepianie się takiej głupoty jest tak jakby ktoś próbował obalić teorię względności zwracając uwagę na to że E w E=mc2 zostało krzywo napisane a to przecież dowód na to że Einstein jest nieukiem który nawet pisać nie potrafi. Wybacz ale jak widzę cos takiego to rece opadają ;P
Jak świat światem, zawsze są zwolennicy i przeciwnicy. Obawy, strach, ostrzeganie przed czymś nowym, to tez naturalna cecha. Jednak często , strach ma wielkie oczy. Pamietam zegarki elektroniczne, jak mówili ze mogą być niebezpieczne, zakłócają prace serca, że posiadają podsłuchy. Nosiłam i po tylu latach serce mam jeszcze OK i mam nadzieje, że nikt nie słyszał moich plotek. Żeby się przekonać niestety musimy zrobić krok do przodu. Ludzie zawsze stawiają sobie poprzeczkę, tworząc coś nowego. Przeszło 30 lat temu nie myślałam , że będę mieć internet, komputer i proszę nawet mam bloga, nie ciekawego ale mam. Każdy ma prawo do swojego zdania, a życie pokaże kto miał racje. Pozdrawiam 🙋♀️
no wszystko super zegarki i te sprawy... ja się ciebie pytam. Czy ktoś zmuszał cię do noszenia tego zegarka? Chyba nie. na pewno nie podobał ci się ton w jakim napisałem ten wpis tak jak innym. jak emocje opadły to też nie jestem do końca dumny bo mogłem to napisać spokojniej. sęk w tym że jak czytam twoją wypowiedź to znowu mam ochotę wyprodukować taki wpis.. a wiesz dlaczego? bo nie potrafię słuchać takich bredni jakie piszesz. 5G to NIE JEST kwestia wyboru czy zobaczenia! W obecnej chwili miliony ludzi zostały poddane bez ich zgody i wiedzy oddziaływaniu tego wielkiego eksperymentu niezależnie czy chcą z niego korzystać czy nie. Może tobie nie przeszkadza bycie królikiem doświadczalnym? Mi przeszkadza! Testerom ktoś przynajmniej płaci kasę a jak coś im się stanie to pokrywa koszty leczenia tobie czy mnie nikt nie zapłaci a jeszcze będzie na ciebie zarabiał bo jak cie będzie boleć głowa z nadmiernego natężenia PEM to ty zapłacisz za środki przeciw bólowe. Jak będziesz się leczyć na bezpłodność albo szukać pomocy w in vitro to również TY zapłacisz za terapię i za leki a jak dostaniesz raka to ty zapłacisz... ŻYCIEM!
I teraz zdaj sobie koteczku sprawę że tysiące ludzi tak właśnie płaci sobie za technologię 2G 3G 4G już od lat! Tylko wcześniej byliśmy jak ci rzymianie korzystający z ołowianych rur! I jest coraz więcej badań naukowych na ten temat i wygranych spraw sądowych z firmami telekomunikacyjnymi ale instalatorzy się tym nie przejmują bo mają kasy jak lodu. Ci ludzie i ty czy ja to "są dla nich koszta inwestycyjne".
A ty sobie pier** o zegarkach i o tym że każdy ma prawo do własnego zdania? ręce opadają.. Bo widzisz sęk w tym że NIE NIEMA bo banda idiotów którzy nie rozumieja powagi sytuacji i przyklaskuje czemuś czego nie rozumie, nam to prawo odbiera.
Naprawdę osyłam do mojego poprzedniego wpisu i mi powiesz czy ci ludzie mają...:
https://peakd.com/reakcja/@khrom/w-oczekiwaniu-na-5-g
Przepraszam czy ta odp dotyczy mnie ? Bo ja pisałam o zegarku ? A wie Pan przez co ludzie najbardziej umierają przez nerwy, więc proszę zadbać o zdrowie :) Już mam swoje lata i takie odzywki na mnie nie działają. A tym bardziej nie przekonają mnie do Pana racji widząc takie odpowiedzi w komentarzach. Pisząc w taki sposób, to trudno będzie kogokolwiek przekonać o zmianie zdania, krzykiem i chamstwem hmmm ale niech Pan próbuje... Pozdrawiam !
a no to przepraszam że jaśnie panią urażam swoim zbulwersowanym tonem. Wszak do dystyngowanej damy nie można się tak zwracać. Biję pokłony i już tłumacze... otóż... Tak ta wypowiedź dotyczy szanownej damy i jej zobojętniałego podejścia do tragedii innych ludzi które napawa mnie obrzydzeniem. Mnie nerwy nie straszne. Proszę się o mnie nie martwić. Ponieważ nie jest to chroniczny stres (wywoływany w organizmie np poprzez stałe narażenie na PEM) a raczej porywy wzburzenia i namiętności jak to u osoby wylewnej i przepełnionej pasją. Mijają one zawżdy, tak szybko jak się pojawiają a Na co dzień zostaje spokój i pogoda ducha oraz pełnia zdrowia.
Obawiam się jednak że nie można będzie tego samego powiedzieć o jaśnie szanownej damie przebywającej w tak zwanych polach elektromagnetycznych które waćpanna ignoruje. Jednak nie moja to rzecz niepokoić szanowna damę więc może szanowna dama sobie po prostu pójdzie jak się jej nie podoba ton dyskusji po tym jak lekceważąco odnosi się do globalnych zagrożeń, albo też opanuje swoje szalejącą dumę i skoncentruje się na sednie problemu zamiast robić mi tu wycieczki ego. W innym wypadku traci jaśnie szanowna dama swój czas:P Jestem już za stary ażeby wrażenie robiły na mnie oburzone osoby z mniemaniem wystrzelonym w kosmos i z reguły moje doświadczenia mówią mi że i tak nie są to osoby decyzyjne i szkoda na ich dąsy czasu ;)
Także kłaniam się i pozdrawiam
koteks nie przejmuj się tym gościem, tkwi w swojej racji i każdy kto ma inną jest przez niego oszczekiwany w niewybredny sposób
Zgadzam się z Tobą :)
dokładnie. nic dodać nic ując! Pociesza mnie tylko fakt że nigdy nie sięgnę wyżyn ignorancji jaśnie @rafalski z ekipą ;)
Congratulations @khrom! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your board and compare to others on the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOPDo not miss the last post from @hivebuzz:
😂