Biebrzańskie. [PL]

in #steemit5 years ago

IMG_20181019_123705.jpg
Cześć ;). Coraz bardziej zaczynam lubić produkty regionalne albo utworzone w jakimś konkretnym celu - ten nie dość że jest regionalny, to przekazuje 5 groszy od butli na rehabilitację zwierząt. W sumie mnie to nie interesuje - ważne co jest w środku . Zaczynamy - Biebrzańskie ([JASNY LAGER], 5.2% alc., 11% ekstraktu) od PGK sp. z.o.o. z Suchowoli.

Piwo jasnozłote, klarowne. Piana niska, mieszana i nietrwała.

Aromat to chyba zapach tego Ośrodka Rehabilitacji, niesprzątanego od tygodnia - stary słód i mokry karton. Rozumiem że zwierzęta dorzuciły coś od siebie? Takie piwa powinny k***a zyskać miano Pomników Pawiowych - prawie mi się ulało od samego zapachu.

Lecimy dalej - moim zdaniem, piwowarem musiał być ryś i sarna z opozycji, która spała na styropianie. Od początku po kubkach smakowych nak***ia kostka masła, stary słód i mokry karton posmarowany miodem. Goryczki brak (no kto by się spodziewał, trzeba być prorokiem z Księgi Ch*****go Piwa aby takie coś móc przewidzieć) - słodycz średnia, słodowo-miodowa. Piwo jest puste, niesmaczne, zapychające i nadające się tylko do kanalizacji. Wysycenie średnie. Pijalność niska.

Podsumowując: mam radę, darmową i pożyteczną - jak się nie umie zamówić dobrego piwa lub samodzielnie go uwarzyć, to się K**A TEGO NIE ROBI. Ja nie jestem chirurgiem i nie ciapam ludzi skalpelem z myślą "chj, może wyjdzie, może się nie sczai że skończyłem zawodówkę zaocznie zamiast studiów medycznych". Omijajcie ten wypust z daleka.

Omawiana warka: 09.05.19

Sort:  

Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
https://www.pictame.com/tag/instabeer