Też bardzo boję się tych zwierząt. W Polsce widywałam je tylko w Bieszczadach i Beskidach. Ale pamiętam takie lato, podczas którego były oficjalne komunikaty, że żmij jest tak dużo, że wygrzewają się w piaskownicach i na placach zabaw. Proszono matki by uważały.
You are viewing a single comment's thread from:
Grecja ma to do siebie że jest mało miast a dużo wiosek, położonych wprawdzie malowniczo, jednak wokoło jest przyroda i trzeba uważać.
Najczęściej węże się boją i uciekają, problem jest ze żmiją zygzakowatą, ona jak pisałam nie ucieka, leży nieruchomo i jeśli ktoś zbliży się zanadto - atakuje, przy czym potrafi wyrzucić przednią część ciała na 40 cm wspierając się na zwiniętej tylnej części.