You are viewing a single comment's thread from:

RE: [SubSteemia] - Opuszczona Stacja - Scena III

in #pl-gry6 years ago (edited)

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

BLOK AKCJI 1

Pod tym komentarzem zamieszczamy swoją ostateczną decyzję odnośnie tego co robi postać gracza w 1 akcji.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sort:  

Akcja I @rudyjas

Znudziło mi się już siedzenie na statku więc po rozmowie z kompanami postanawiam przeszukać pokoje na piętrze -1. Wchodzę do pierwszego pokoju i zaczynam dokładne oględziny

rzut na percepcję + spostrzegawczość.

Właściciel tego pokoju (nr5) był ewidentnym bałaganiarzem. Wchodząc do niego od razu rzucił ci się w oczy rozgardziasz jaki tu panuje. porozrzucane opakowania po jedzeniu, kosz na śmieci wypełniony po brzegi. ubrania porozrzucane byle jaki czy też porozwieszane gzie się dało. Przeszukując pokój, pomiędzy ubraniami znalazłeś kamizelkę kuloodporną w całkiem dobrym stanie. Ponadto jest tu też pałka milicyjna z funkcją paralizatora.

Ponadto w łazience za ubikacją, znalazłeś paczkę papierosów wartą całkiem sporo(wyceny musisz dokonać przy sprzedaży) zawierającą 13 papierosów.

Skrzynia w pokoju również jest zamknięta elektronicznym zamkiem.

Biorę wszystko i idę do pokoju nr 4.

Rzut http://kostnica.eu/roll/5b7480b05a279/

to już jest następna akcja. musisz ją zapisać w nowym bloku

Akcja I @fatesick

Widząc, że cała załoga już wyszła, zacząłem wyłączać silniki statku. Byłem jedyną osobą, która potrafiła obsługiwać pojazdy wodne, więc dumny tytuł pilota przypadł mi. Niezbyt mi to przeszkadzało, ponieważ już od małego było to moje marzenie - być tym, który będzie wyznaczał nowe granice.

Po chwili silniki zgasły.

Długo się nie namyślając opuściłem statek i dołączyłem do reszty załogi. Każdy już coś robił - a to ktoś przeszukiwał pomieszczenia, a to ktoś natrafił na zwłoki. Bywa. Szybko się rozglądając zauważyłem, że stacji nie brakuje uroku. Kilka w miarę zadbanych pomieszczeń, piękna szklana ściana, lekki rozgardiasz w recepcji. Świetne miejsce na bazę. Chociaż słaby punkt, którym była owa ściana ze szkła, trochę niepokoił. Ułatwiał on ewentualne zatopienie stacji. Razem z ludźmi w środku, oczywiście. Chociaż teraz za późno na takie filozoficzne gadki - ktoś znalazł inny sposób na wybicie całej stacji.

Gdy ktoś obok mnie przechodził, starałem się zagadać. W takich miejscach nikt nie czuje się dobrze, więc trzeba się wzajemnie wspierać. Chociażby zwykłą, krótką rozmową. W ten sposób zagadałem do naszego pokładowego hakera, zarzucając tekstem, by zostawił dla mnie gazetki, jak jakieś znajdzie. Pilotowanie i pilnowanie sprzętu na statku to dosyć niewdzięczna robota, bardzo szybko staje się wręcz monotonna. Dlatego każda książka lub chociażby magazyn, nawet taki sprzed Kataklizmu, to istna perełka, pozwalająca zapomnieć o znużeniu.

Gdy panicz haker poszedł załatwiać swoje sprawy, zajrzałem do recepcji. Ktoś już odblokował komputer i włamał się do niektórych urządzeń na stacji. Szybko przeklikałem się przez obrazy działających kamer, sprawdzając ile z nich działa i gdzie mogą być umiejscowione, po czym zacząłem przeglądać pliki komputera, szukając jakiejś listy osób pracujących w tym ośrodku.

W końcu znalazłem odpowiedni rejestr. Zerknąłem na biurko i wziąłem pierwszy lepszy zeszyt, który miał jeszcze dużo niezapisanych stron. Przy drugim zerknięciu spośród lekkiego bałaganu wydobyłem ołówek. Zacząłem przepisywać imiona i nazwiska osób z rejestru. Nie trwało to jakoś szczególnie długo. Ot, kilkadziesiąt minut.

Po wszystkim opuściłem recepcję i zacząłem dokładnie przeszukiwać wszystkie ciała, jakie znalazłem na poziomie 0. Koncentrowałem się na znalezieniu jakichś identyfikatorów. Gdy znalazłem coś, co pozwalało na identyfikację danej osoby, skreślałem ją z listy i zapisywałem widoczny powód śmierci. Jeżeli nie było żadnego widocznego powodu - zapisywałem to jako "nieokreślone". Dopiero po ustaleniu tożsamości zaczynałem przeszukiwać kieszenie.

rzut na percepcję + spostrzegawczość poz tr 0

Twoja lista zapełniła się nazwiskami osób których przyczyny zgonu pozostają dla ciebie nieznane z wyjątkiem dwóch w sali konferencyjnej które ewidentnie zmarły od postrzału drona. Z identyfikatorami też było ciężko znalazłeś tylko 1 z nich na szyi żołnierza może ze zwłokami w pomieszczeniach basenów pójdzie ci lepiej jednak najpierw ktoś musi otworzy drzwi. kieszenie też zostaly już najwyraźniej obszukane labo też ty niczego nie znalazłeś.

możesz spróbować poświęcić drugą rundę tej akcji szukać dalej <mod -2 do rzutu) albo dać sobie spokj

Ciężka sprawa. Ilość znalezionych zwłok nie pasuje do ilości osób z rejestru. Czyli załoga natknie się jeszcze na wiele pustych skorup...

Nic nie znalazłem, a identyfikacja martwych osób także nie należy do najłatwiejszych. Po chwili zmieniam swoją taktykę. Zapisuję na marginesie ilość znalezionych ciał i notatkę, że tylko dwie osoby zmarły od postrzału.

Zaczynam rozglądać się po po głównej hali. Widzę, że tylko pomieszczenia opisane jako baseny nie zostały otwarte. Czyżby to był odpowiedni czas? Czas, by użyć swojej mocy? Warto spróbować, chociaż pewnie mocno mnie to zmęczy.

Podchodzę do drzwi basenu po lewej stronie. Widzę, że są zabezpieczone jakimś terminalem. Nie zwracając zbytnio na niego uwagi, skupiam swoją wolę na drzwiach. Wyobrażam sobie wielką pięść, którą chcę wyważyć przeszkodę stojącą między główną halą a lewym basenem. Gdy czuję moc przenikającą mój umysł, uderzam całą swoją siłą woli.

rzut na wolę + umiejetnośc telekinezy poz tr 6

Akcja I @niebieski.pies

Przeszukuje pokój nr 1 na poziomie -1
Wykonuję rzut: percepcję + spostrzegawczość. z poziomem trudności 0
Wynik rzutu: 13
http://kostnica.eu/roll/5b746c818d011/

Moja per+spostrzegawczość to właśnie 13

Przeszukując pokój natknąłeś się na poluzowaną kratkę wentylacyjną i znalazłeś tam ukryty pistolet, oraz amunicję 9mm w ilości 30 szt. po za tym udało ci się odnaleźć coś jeszcze.

przyglądając się uważniej zauważyłeś bardzo cienką linkę, ciągnąc za nią dostrzegłeś że z za zakrętu kanału wentylacyjnego wyłoniła się przymocowana do drugiego końca osobista karta dostępu poziomu -2 ze zdjęciem jakiegoś Naukowca o imieniu James Bennett.

(Za osiągniecie zdobywasz 0,5SBD)
Ponadto w pokoju znalazłeś teczkę pełną jakichś technicznych danych związanych z dziedziną nad która pracował tu ten człowiek oraz zdjęcie żony i dzieci. Najwyraźniej mieszkali oni jednak na innej stacji) Dzieci nigdy nie dowiedziały się co stało się z ich ojcem.

Skrzynia która tu stoi jest co prawda zamknięta jednak zaglądając pod nią zauważyłeś że leży tam Tablet. Urządzenie jest wyłączone.

No nie... pierwszy jakiś sukces w grze a ja wypadłem z obiegu...

Ja teraz w wielkiej brytani i nie mam za bardzo czasu na nic takze moze akurat jak wróce do polski to trafisz z czasem na kolejna sesje :D

Akcja I @Maras27

"Nie ma na co czekać... Działać trzeba..." - powiedziałem do siebie w duchu... Z takim hasłem "na ustach" skierowałem swoje kroki w stronę drzwi do Basenu po prawej (kiedyś chyba numer 2). Jestem pełen nadziei , że po ówczesnym fiasku z próbą otworzenia drzwi do Basenu nr 1 , uda mi się dostać chociaż do tego pomieszczenia...

Niestety drzwi do basenu nr 1 zwracają podobny błąd co te z basenu nr 2. Zaczynasz mieć wrażenie że to może mieć związek ze śmiercią tych wszystkich ludzi.

Lekko zniesmaczony takim obrotem sprawy schodzę po schodach i idę w kierunku pomieszczenia z Generatorem. Wchodzę do środka i rozglądam się po pokoju. Czy jest tam coś wartego uwagi ? Jakieś szafki czy inne rzeczy godne poświęcenia czasu na przeszukanie ?

Samo pomieszczenie z generatorem to ogromna hala na dwa piętra pełna różnych urządzeń kontrolujących stan generatora a także masywna bzycząca konstrukcja. Na pierwszy rzut oka nie wydaje ci się żeby było tu coś przydatnego ale zawsze możesz ją przeszukać.

Zniechęcony zbyt dużą powierzchnią pomieszczenia zmieniam kierunek moje "podróży". Postanawiam zobaczyć w jakim stanie są windy. Podchodzę do Windy nr 1 i przywołuję ją. Zamierzam ją otworzyć i zobaczyć czy wszystko z nią w porządku. Może ktoś coś w niej zostawił...

Wraz z windą przyjechały do ciebie zwłoki kolejnego mieszkańca stacji. Po za tym wszystko wydaje się działać jak należy.

Zwłoki są ubrane w strój laboratoryjny i trzymają w ręku walizkę.

Wchodzę do windy, podnoszę walizkę i odstawiam ją na korytarzu (nieopodal terminala do windy). Następnie wracam do windy i wyciągam z niej truposza. Gdy już jestem z nim poza windą, postanawiam przeszukać zwłoki.

Przeszukanie zwłok z windy.

http://kostnica.eu/roll/5b75adb447e7d/
wynik rzutu : 9

Percepcja (7)
Spostrzegawczość (5)