Poniedziałkowy trening
Główne ćwiczenia:
Wyciskanie poziome leżąc
80 % CM ( 130 kg ) 3 powtórzenia x 5 serii
- 104 x3
- 104 x3
- 104 x3
- 104 x3
- 104 x3
Przysiad tylni (bez pasa)
Jedno powtórzenie na 90 % CM
- 140 x1
- 112.5 x5
- 112.5 x5
- 112.5 x5
Podciąganie chwyt neutralny
( CC = Ciężar ciała )
- CC+10 kg x4
- CC+10 kg x4
- CC+10 kg x4
Wyciskanie sztangi stojąc (OHP)
- 50 x8
- 50 x8
Rumuński martwy ciąg
- 95 x8
- 95 x8
Wyciskanie hantli leżąc ( skos dodatni )
- 30 x7
- 30 x7
** Biceps + triceps ( seria łączona)**
Po 3 serie 12x powtórzeń
Podsumowanie
Wracam do prowadzenia dziennika treningowego. Postaram się chociaż 1-2 rozpiski w tygodniu uzupełnić.
U mnie powrót po prawie 3 miesięcznym zluzowaniu z treningiem i dietą
( trenowałem na spontanie bez trzymania się planu, dieta jedz co chcesz i ile chcesz)
Od siebie mogę dodać iż na trenowaniu jak się chcę a zwykle to było na "maxa" ciężko robione większość ćwiczeń, ciągłe sprawdzanie siły i robienie maksymalnych wysiłków = opłakane rezultaty.
Ciągłe stany przemęczenia, ciało pospinane a siły zbudowałem śladowe ilości. Jedynie masa ruszyła co widać po ciuchach i obwodach ( sporo sadełka też).
Obecnie waga między 91 - 92 kg. Od dziś ruszam z dietą na "rekompozycję" sylwetki. Prosta dieta w stylu 2-3 tygodnie minimalny deficyt (100-300 kcal) przeplatany krótkimi tygodniami z kalorycznością na moje szacunkowe "zero" kaloryczne. Zobaczymy po kilku tygodniach jaka będzie reakcja ciała.
Trening zmiany: ucinam powtórzenia a dodaję po 1-2 serie na główne boje
( ławka, przysiad, martwy, ohp, drążek). Np. ciężar 80 % maksymalnego w 5 seriach po 3 powtórzenia.
65 % 7x5
70 % 6x4-5
75 % 4x5
80 % 3x5
85 % 2x5
Ma to na celu przerobienia sporej objętości a zarazem trenowanie z pewnym zapasem siły by technika nie została załamana.
Reszta ćwiczeń bardziej "kulturystycznie". Ot. 2-3 serie 6-12x na 60-75 % typowo pod hipertrofię.
witam.ja czasem robie szóstka weidera i to tyle