Kolejne podejście (lub raczej powrót) do diety.
Miałem przerwę spowodowaną ładowaniem glikogenu przed maratonem.
Teraz czas wrócić na właściwe tory - 2200 - 2500 kcal, w zależności czy dzień będzie aktywny - z mocnym treningiem, czy wjedzie regeneracja.
Dokładam również dzienną porcję białka do diety.
I najważniejsze - postaram się mocno ograniczyć słodycze 🤪😆🤣🤯
Deficyt kaloryczny to podstawa.
Skoro ciężko mi uzyskać znaczący deficyt ograniczając jedzenie, to postanowiłem, że nieco zwiększę aktywność fizyczną, by spalać ciut więcej kalorii.
W dni nietreningowe postaram się o "aktywną regenerację" (lekki rower, lub orbitrek).
Zobaczymy jak to wyjdzie.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io